Chrześcijaństwo jest psychologicznie umocowane w hellenizmie. Hellenowie już znali w swej pogańskiej przeszłości mit o zbawicielu ludzi i wraz z nim bogów. Był to mit o Heraklesie, synu Zeusa z dziewicy Alkmeny. Postać Heraklesa-zbawiciela wcześnie zaszczepiona religii rzymskiej, stała się w niej ogromnie popularna, zwłaszcza za czasów cesarstwa, dzięki takim Heraklesom na tronie, jak Domincjan i Kommodus, szykując grunt samemu Konstantynowi. Ciekawostką jest, że kwestia o naturze Heraklesa jako boga-syna w stosunku do Zeusa jako boja-ojca zaprzątała głowy pogańskich filozofów, tak samo jak później czynili to teolodzy chrześcijańscy na wschodzie i zachodzie na temat Jezusa, co stanowiło podglebie przyszłej schizmy i wzajemnych nieporozumień.

#katolicyzm #4konserwy

6

@JFE, grekokatolicy Filioque mają w nawiasie kwadratowym, kto chce to mówi.

Tak trzeba żyć!