Potencjalna III WŚ spowodowana barbarzyńską mentalnością Wielkiego Stepu będzie tak absurdalna, że trudno nie zastanawiać się nad celową depopulacją rosyjskiego bydła, które w oczach zarządzających tym upadającym ex-mocarstwem jest po prostu zbędne i wszelkimi sposobami stara się przyśpieszyć jego wymarcie; aborcje, alkoholizm, narkomania, AIDS, patologia zamknięta w chruszczówkach… wysyłanie na rzeź do okopów wydaje się ciekawym dodatkiem.

Za co taki Rosjanin ma się szykować do wojny z Zachodem? Za wysyłanie na ich ziemie tysięcy nachodźców z Azji Centralnej i Chin? Za pozbawianie rodzin ojców w zamian za odszkodowanie w niszczonym inflacją rosyjskim rublu? Za walkę z każdym przejawem inicjatywy, który nie chce się opłacać mafii? I kolejne pokolenia zamiast kawioru jeść będą ziemniaki? Za chore ceny nieruchomości w większych miastach, które są jedyną opcją awansu cywilizacyjnego z spróchniałej, rozsypującej się prowincji? Ci wszyscy generałowie kreślący po piwnicach Łubianki jakieś plany dowodzenia… ich wszystkich pojebało, są kompletnie odrealnieni myśląc, że znajdą w swoich narodach chociaż 1/1000 kapitału wojennego z lat II WŚ, gdy wybuchającą w rękach amunicję trzeba brać z Korei Północnej, ropę sprzedawać za niewymienialne indyjskie rupie, a nowoczesne technologie pobierać z objętego sankcjami feudalnego Iranu.

#wojna #rosja

6

@Emrys_Vledig, nigdy w Rosji nie byłem. Nie poznałem żadnego Rosjanina.

Amerykanów poznałem ale Rosjan nie. Dziwne
@Tomkilla, Ja z racji pracy w korpo i podróży poznałem wielu ruskich i jankesów. Ruscy nic do nas nie mają, o polityce nie gadamy, raczej o bzdurach, jak się nam żyje itd... Co do jankesów to nie poznałem nigdy takiego co by powiedział "Jestem Amerykaninem" i koniec. Zawsze dodają jakie mają korzenie - szkockie, niemieckie, generalnie europejskie i mixy też ale zawsze powiedzą skąd była która rodzina. Oczywiście znam wielu z korzeniami w azji i też zawsze mówią skąd przyjechały ich rodziny. Tylko ci z texasu mówią, że są tutejsi. Ale generalnie te korzenie czuć w zachowaniu i mentalności...
@StaryWilk, Poznałem na wycieczce dwóch jak się okazało Kanadyjczyków- byli bardzo ok. Jeden śmiał się jak powiedziałem przy zdjęciu "you should exit widescreen because it makes me fat" (wyłącz tryb szerokokątny bo robi mnie grubym). Drugi Kanadyjczyk słysząc to co powiedziałem dodał "switch to blackscreen" (przełącz na czarny ekran).

Jak ktoś nie zna angielskiego to wide mówi się podobnie jak white czyli szeroki - biały. Ot jak ktoś nie zrozumiał to ma zagadkę.

Pytałem ich co sądzą o Justinie Trudeau- powiedzieli, że będzie rządził wiecznie.

Zapytałem czy słyszeli, że to syn Fidela Castro- jeden odparł, że coś takiego słyszał. Drugi się zmieszał.

Do rzeczy - jeden Kanadyjczyk był ewidentnie mieszanką Murzyno- Hindusa czyli Ciapak a drugi był typowym Azjatą Japończykiem.
@Tomkilla, ja znam i Rosjan i Amerykanów, jeżeli to pomoże. Tylko Niemców nie chce znać, a tych nie lubią też moi zaprzyjaźnieni Duńczycy.

Wpis został usunięty przez autora

Wpis został usunięty przez autora

Wpis został usunięty przez autora