Wybory w USA - wyjasnienie sytuacji.whitehouse.gov

Musze tutaj zmacic mokry sen lewakow... ale byc moze macie problem.

- Zostaly wyslane glosy elektorskie do senatu.
- Glosy ze spornych stanow zostaly wyslane przez gubernatorow.
- Problem w tym, ze legislatorzy z tych stanow wyslali rowniez swoje glosy (ktore byly na Trumpa)
- 6go stycznie wice prezydent bedzie otwieral koperty i beda liczone glosy
- gdy dojdzie do spornych stanow, wice-prezydent bedzie mial przed soba dwie koperty z tego samego stanu. Tzn dueling votes, co mialo juz miejsce przy wyborach w 1960, chodzilo o glosy z Hawajow przy wyborze pomiedzy JFK a Nixonem
- problem lewicy polega na tym, ze wedle konstytucji USA to legislatorzy maja decydujacy glos, a nie bubernatorzy stanow, na kogo ma zostac glos policzony

Opcje sa w tym momencie 4:
1. vice-prezydent powolujac sie na konstytucje bierze pod uwage glosy wyslane przez legistratorow -> glosy ida do Trumpa
2. vice-prezydent, widzac przeciwstawne glosy odrzuca obydwa -> glosy ida do nikogo
3. vice-prezydent, oddaje sprawe do Sadu Najwyzszego
4. Pence odrzuca glosy wyslane przez legislatorow

ad 1 - wygrywa Trump uzyskujac wiecej niz 270
ad 2 - nikt nie uzyskuje 270, wiec o wyborze decyduje glosowanie, gdzie kazdy stan to 1 glos -> wygrywa Trump, bo stanow Republikanow jest 29, a Demokratow 21
ad 3 a - sad postanawia sie nie mieszac i odrzuca sprawe, wracamy do punktu 1 i 2
ad 3b - w sadzie najwyzszym jest 5 Republikanow i 4 Demokratow -> wygrywa Trump
ad 4 - wygrywa Biden

A teraz zadajcie sobie pytanie, dlaczego Trump podejmuje takie kroki i takie dzialania na szczeblu panstwowym, jakby sie nigdzie nie wybieral z Bialego Domu? Jaki mialoby to sens zwalnianie teraz ludzi, czy mianowanie nowych, gdyby za miesiac Biden i tak mogl wszystko odkrecic i postawic swoich?
Po prostu wystarczylo wykazac przewaly przy wyborach, nawet nie majac czasu by je wszystkie w sadach rozpatrzec, by legislatorzy mieli podstawe prawna i moralna, by zaglosowac przeciwnie do tego co wykazalo liczenie glosow, ktore wedle wszelkich znakow na niebie i ziemii zostaly sfalszowane na masowa skale. Ale udowodnienie tego bedzie wymagalo wielomiesiecznego sledztwa oraz tysiecy przesluchan i pewnie aresztowan.

Nierealne?
Byc moze, ale tak dziala system wyborczy w USA, czy sie to komus podoba czy nie. To jest republika, a nie system, gdzie decyduje wiekszosc ogolna, tzw popular votes (jak u nas).

Nie mowie, ze tak sie stanie. Calkiem realne, ze 21go stycznia Trump opusci Bialy Dom i pojedize grac w golfa, ale dobrze jest by ludzie wiedzieli na czym stoimy.

Tak na marginesie, wybory odbywaly sie przy podpisanym EO przez Trumpa w 2018 roku odnosnie ingerencji panstw trzecich w wybory USA. Termin 45 dni uplywa 18 grudnia.
https://www.whitehouse.gov/presidential-actions/executive-order-imposing-certain-sanctions-event-foreign-interference-united-states-election/
#polityka #swiat #usa #wyboryprezydenckie2020

13

@TomPo75, 3B się nie wydarzy - SCOTUS już odrzucił pozew Teksasu
@TomPo75, Przepraszam, ale czemu ich ordynacja wyborcza to jakiś skansen?
@KwarcPL,
Bo konstytucja byla spisana w XVIII wieku?
Do tego USA to republika a nie demokracja, gdzie decyduje wiekszosc glosow jak u nas.
Ma to swoje wady, ma i swoje zalety.
Wady ma takie, ze ludzie swoje, a legislatorzy swoje, no ale to bylo pisane w innych czasach.
Zalety ma takie, ze o losie kraju nie decyduje wiekszosc, gdzie np ta wiekszosc ma IQ na poziomie pantofelka, ktorych latwo przekabacic, kladac im do glow jakies frazesy o wspanialym socjalizmie.

Zrobiono kiedys jakies badania i wyszlo ze najlepszy sytem to bylby taki, gdzie glosowac mogliby tylko ludzie powyzej pewnego poziomu IQ, oraz nie glosowaloby sie na partie, a na poszczegolne osoby.
Czyli wybieram na premiera Kowalskiego, a na marszalka Iksinskiego.
Bo obecnie nie masz najmniejszego wplywu kto kim zostanie.
Podejrzewam ze zaden Polak w Polsce nie zaglosowalby na koszernego bankstera Pinokio jako premiera.
@TomPo75, To ja chyba obstawię u bukmachera wygraną Trumpa. Może być dobre przebicie.