Śmieszy mnie hipokryzja lewicy w temacie kolonializmu; z jednej strony nieustannie przepraszają za wprowadzanie przez ówczesnych europejczyków swoich własnych porządków wśród ludów tubylczych, z drugiej każdemu krajowi na świecie chcą wciskać agendę lgbtp+ czego świadkami byliśmy chociażby w Katarze - przecież uskuteczniają dokładnie to, czego tak rzekomo nie lubią, a więc dominację kulturową białego człowieka (kiedyś był to chrześcijański ład, dzisiaj tęczowy chaos)
https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/he/he12i52vhhh2u5hckqsqu4pagbqf2723.jpg
#lgbt #lgbtp #4konserwy
https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/he/he12i52vhhh2u5hckqsqu4pagbqf2723.jpg
#lgbt #lgbtp #4konserwy
zakowskijan72
3
reflex1
-1
No ziom jednak jest spora różnica. Bo czasy kolonializmu to nie było żadne
Tylko czyste niewolnictwo nakierowane tylko i wyłącznie na jak największy zysk kolonizatorów.
A obecne promowanie praw człowieka to jednak nie to samo.
@JFE Dziwne ze jako ktoś ogarniający historię, takie głupoty postujesz. Naprawdę nie widzisz różnicy?
Macer
5
Emrys_Vledig
5