"Big, big green bullshit" – Grzegorz Braun pyta o koszty polityki gospodarczej (klimatycznej) EUyoutube.com

W EU odbyła się kolejna debata na temat „regulacji klimatycznych”. Grzegorz Braun postawił pytania dotyczące kosztów gospodarczych tzw. polityki klimatycznej, a także odnośnie sposobu kontroli wydatków z funduszy przeznaczonych na ten cel. W jego wypowiedzi nie brakło odwołań do reżimów totalitarnych.

Na uwagę zasługują również protekcjonalny ton i wymijające wypowiedzi (albo: bełkot) jego adwersarzy – urzędników unijnych.

Zdjęcie

A po mniej niż tygodniu jest kolejna próba ośmieszenia go:

«Europarlament zatwierdził pomoc dla Ukrainy. Braun nie wytrzymał. "Złodzieje", "napad na bank"».

Szczegółów tej sprawy nie znam.

http://www.youtube.com/watch?v=S_4ObgJA-dc

#zielonylad #braun #europarlament

11

@nexT, lasy płoną w amazonii bo farmerzy już się szykują połacie ziemi na wypas i karmę dla krów bo von der layer ma już w zanadrzu podpisanie umowy na import wołowiny i innych płodów rolnych z ameryki południowej żeby zdusić produkcję rolną w europie a co się z tym wiąże koncerny będą dyktować wysokie ceny żywności i terroryzować tym monopolem obywateli unii (zaraz podatek od nawozów azotowych , reglamentacja wody kary za przekroczenie , pierdy krów i innego pogłowia)
@nexT, Offtopic: Nie jestem fanem mówienia po angielsku w takich sytuacjach. Zawodowi tłumacze przełożą to lepiej niż osoba nawet nieźle znająca język.

Widać że GB wypada słabiej niż po polsku.

To nie znaczy że powinno się wysyłać do PE i podobnych instytucji osoby nie znające języków, ale w publicznych wystąpieniach lepiej się zdać na profesjonalistę.
@Eugeniusz, Wydaje mi się, że Braun robi to aby potem nikt nie poprzekręcał jego wypowiedzi, jako polityk wie najlepiej ile w konkretnym kontekście waży konkretne słowo.

@nexT, napisałeś: "Grzegorz Braun postawił pytania dotyczące kosztów gospodarczych tzw. polityki klimatycznej, a także odnośnie sposobu kontroli wydatków z funduszy przeznaczonych na ten cel."

Pytania pewnie ciekawe, ale jakie były odpowiedzi?
@Eugeniusz, o ile ogólnie – tak, o tyle w tej konkretnej sytuacji jestem zdania, że może polegać tylko na tym co ma. Trochę jak z szejkiem bin Zayedem, któremu w 2017 na jakimś szczycie sugerowali kontynuowanie wypowiedzi po arabsku – „There will come a day…”.

@kolegakolegi, jeśli cię to faktycznie interesuje – to przyjrzyj się ich formie i temu czy w ogóle odnoszą się do pytań GB i sam oceń ;-)
@nexT, Interesuje na tyle, że gdybyś napisał to z chęcią bym przeczytał, ale nie na tyle aby teraz samodzielnie szukać konkretnych wystąpień, a potem słuchać wypowiedzi wszystkich polityków aby sprawdzić odzew na apel Brauna To kosztuje sporo czasu, a mam go niestety ograniczoną ilość
@kolegakolegi, materiał, który dolinkowałem do oryginalnego posta ma 25 min.
@nexT, A to faktycznie nie tak wiele, dzięki, obejrzę jednak
@nexT, z tą pseudo ekologią jest podobnie jak z kosztami masowej imigracji z krajów 3 świata, politycy obiecują że kraj zyska, a tak naprawdę trzeba dopłacać do tego miliardy $ rocznie, o niemożliwych do oszacowania stratach społecznych nie wspomnę...
@nexT, w czyim interesie działa Grzesiu, promując zacofanie energetyczne i brak wsparcia dla Ukrainy napadnietej przez bandycką Rosję? Bo na pewno nie w polskim.

Nawet najwięksi orbaniści nie bronili tak majątku ruskich oligarchów jak Grzesiu.
@szatanista, Bo kierujesz się tym, że polskim interesem jest wyprzedanie polski eurokołchozowi, gdybyś spojrzał na to pod kątem zachowania suwerenności przez nasze państwo to zrozumiałbyś, że pytania są istotne.
@kolegakolegi, Grzesiu kieruje się, że polskim interesem jest wyprzedzanie Polski Rosji.
@szatanista, Domyślam się, że chodziło Ci o wyprzedanie. No dobrze, pogadajmy o tym: które postulaty Brauna konkretnie o tym świadczą w Twojej opinii?
@kolegakolegi, Grzesiu podważa sojusze wojskowe (NATO) oraz gospodarcze (UE) Polski i broni za wszelką cenę interesów Rosji (granie na rozpad NATO i UE, szczucie na Ukraińców, obrona interesów rosyjskiego biznesu - patrz to jego słynne oburzenie na rekwirowanie majątku ruskich oligarchów).
@szatanista, A czemu miałby nie podważać tych sojuszy skoro podczas ostatniej wojny znacząca ich część nas zdradziła? Poza tym, NATO finansują głównie Stany Zjednoczone a nie Państwa członkowskie tak jak być powinno.

W Unii sytuacja jest podobna, największy wkład w UE mają Niemcy i Francja, kolejne państwa na których przejechaliśmy się podczas ostatniej wojny. Dlaczego teraz mielibyśmy im zaufać, i podejrzewać, że Rosja weźmie się za drugą wojnę kiedy nawet nie widać końca pierwszego konfliktu (z Ukrainą)? Co zrobiła dla nas Unia i NATO gdy rozpoczęła się wojna na Ukrainie? Co jest jasnym powodem aby pozostać w tych sojuszach?
@kolegakolegi, poproszę wielkie p, jedna sztuka :>
@kolegakolegi, dzięki, chociaż miałem na myśli to miejsce (tak, wiem, czepiam się).



wyprzedanie Polski eurokołchozowi,



plus za inwencję
@nexT, Oczywiście żartem odpowiedziałem dając obrazek Dużego Pe, ale tak zupełnie serio, o co pytałeś?
@kolegakolegi, Napisałeś „wyprzedanie polski eurokołchozowi”, powinno być Polski, bo: kogo, czego. Moim nieskromnym zdaniem, właśnie od takich pierdół zaczyna się to, żeby ten kraj był porządny.
@nexT, Aaa, to miałeś na myśli, już rozumiem Z mojej perspektywy kraj musi najpierw zasłużyć na szacunek aby tytułować go z dużej. Obecnie nasza ojczyzna to wyrodna i patologiczna matka zabierająca wszystkim dzieciom zarobione środki, następnie podpisująca wszystkie banknoty swoimi inicjałami i rozsyłająca tylko do swoich faworytów. Ograniczająca rozwój i propagująca patologię poprzez rozpraszanie uwagi, szerzenie lęku przed podejmowaniem ryzyka, a do tego wspierająca lenistwo i comfort-zone, i mógłbym wymieniać dalej, ale pewnie rozumiesz o co mi chodzi.

Żebyś mnie źle nie zrozumiał - mamy w polsce cudownych, bardzo zdolnych ludzi którym gdyby państwo stworzyło warunki to mogliby podbić świat w niejednej dziedzinie. System mamy do dupy, i ludzi którzy tym systemem sterują mamy głupich / przekupionych.
@szatanista, nie to co Unia, robiąca naprawdę dużo, żeby energia była dobrem luksusowym i sezonowym.