Bez krowy nie ma życia. Bez krowy upada najważniejsza gałąź przemysłu - rolnictwo. Bez krowy nie zjesz ani wołowiny, ani nie dodasz mleka do kawy, ani śmietany do sosu, ani kefiru do sałatki. Jogurtu też nie zjesz. Sera również. O twarogu zapomnij. Ludzie tracą prace, burczy im w brzuchu, bo, uwaga, krowy pierdzą no i klimat cierpi. ZOGowcy są już tak bezczelni, tak rozzuchwaleni sprawowaniem władzy okupacyjnej w kraju nadwiślańskim, że mają absolutnie wyjebane, nawet im się nie chce wymyśleć czegokolwiek ponad zwykłą bujdę na resorach.

#jedzenie #zdrowie

27

@JFE,

Książka radzieckiego pisarza sci-fi Siergieja Sniegowa "Dalekie szlaki":

w pierwszym rozdziale opis pomnika - na cokole rzeźba krowy, na tablicy umocowanej do cokołu napis - "Swej żywicielce wdzięczna ludzkość".
@mtelisz, albo o składaniu ofiary złotemu cielcowi, nie przez przypadek wybór padł akurat na to zwierzę
@JFE, zloty cielec nie ma nic wspólnego z opisanym w "Dalekich szlakach" pomnikiem
@JFE, co ty gadasz, jaka krowa? Krowy to nie dość, że pierdzą to jeszcze śmierdzą i muchy koło nich latają.

A w sklepie kupujesz elegancko zapakowany w ekologiczną folie serek i świeże mięsko, w tym wołowinkę, można i mieloną od razu.

Zaraz jeszcze powiesz, że ta folia w której sprzedają mięsko to z ropy jest, tak ci mózg wyprał big oil...
@JFE, no i obornik bydlecy to swietny i ekologiczny nawoz.
@JFE, A te krowy w Indaich to też klimatowi szkodzą czy tylko europejskie?
@malcolm, tylko europejskie, Europa jest pod okupacją a jej mieszkańcy skazani na zagładę