@skuwka95, We Francji i Kanadzie na przykład już doszli do usankcjonowania prawa do zabicia dziecka DO DNIA PORODU... Przy okazji czołowi filozofowie lewicy (np. Peter Singer) przekonują, że moralne byłoby prawo do eutanazji dziecka do pierwszego roku życia po urodzeniu, bowiem według tych lewicowych bestii takie dziecko jeszcze nie posiada samoświadomości. Więc można takie dziecko zabić. Tak. Oni uważają to za coś moralnego.
Mało kto skorzysta w Kanadzie, czy Francji z już obowiązującego prawa do zabicia dziecka do dnia porodu, ale chodzi o efekt psychologiczny dla tłumu - odczłowieczenie dziecka, zniszczenie pięknego obrazu dziecka, odruchu troski i poświęcenia dla potomstwa, zdewastowanie obrazu macierzyństwa, zabicie w kobietach instynktów pchających do bycia matką, bycia opiekuńczą. To jest obraz lewicowej moralności tych bestii. Tu nie chodzi o żadne prawa kobiet, tylko o zdewastowanie psychiki kobiet na skalę masową oraz rzeź i depopulację.
Wczujcie się w ich mentalność, w której "prawem kobiety" nazywają czyn potwornie przykry, niezwykle brutalny, bardzo często szkodliwy dla kobiety (medycznie), zaprzeczający całkowicie podstawowej, fundamentalnej funkcji kobiecego organizmu (z biologicznego punktu widzenia), czynu, który wiąże się z przerwaniem ŻYCIA dziecka rozwijającego się w łonie kobiety. Łonie, które na zawsze powinno pozostawać symbolem troski, miłości, opiekuńczości, altruizmu i piękna życia. I te kreatury przewrotnie umoralniają to usilne dążenie do ułatwiania i usprawiedliwiania czegoś tak potwornego.
@skuwka95, Wstrzymało się 2 osoby Za 215 Przeciw 218.
Ale przy takich wynikach (mimo, że dobrze wyszło akurat w tym jednym wypadku) to różowo nie jest. Potrzeba by Konfa miała większość i to konstytucyjną w sejmie.
Mitne
0
Ijon_Tichy
1
Mało kto skorzysta w Kanadzie, czy Francji z już obowiązującego prawa do zabicia dziecka do dnia porodu, ale chodzi o efekt psychologiczny dla tłumu - odczłowieczenie dziecka, zniszczenie pięknego obrazu dziecka, odruchu troski i poświęcenia dla potomstwa, zdewastowanie obrazu macierzyństwa, zabicie w kobietach instynktów pchających do bycia matką, bycia opiekuńczą. To jest obraz lewicowej moralności tych bestii. Tu nie chodzi o żadne prawa kobiet, tylko o zdewastowanie psychiki kobiet na skalę masową oraz rzeź i depopulację.
Wczujcie się w ich mentalność, w której "prawem kobiety" nazywają czyn potwornie przykry, niezwykle brutalny, bardzo często szkodliwy dla kobiety (medycznie), zaprzeczający całkowicie podstawowej, fundamentalnej funkcji kobiecego organizmu (z biologicznego punktu widzenia), czynu, który wiąże się z przerwaniem ŻYCIA dziecka rozwijającego się w łonie kobiety. Łonie, które na zawsze powinno pozostawać symbolem troski, miłości, opiekuńczości, altruizmu i piękna życia. I te kreatury przewrotnie umoralniają to usilne dążenie do ułatwiania i usprawiedliwiania czegoś tak potwornego.
Konto usunięte0
kusanagi
2
Cyr4x
2
Konto usunięte1
kartezjusz6644
4
Konto usunięte1
kartezjusz6644
1
Konto usunięte1
Andrzej_Zielinski
4
Po drugie. Mordowanie dzieci jest zbrodnią. Niech młode wodogłowia przywykną, że dzieciobójczynie nie mają prawa przebywać w społeczeństwie.
Konto usunięte0
Andrzej_Zielinski
1
Ale przy takich wynikach (mimo, że dobrze wyszło akurat w tym jednym wypadku) to różowo nie jest. Potrzeba by Konfa miała większość i to konstytucyjną w sejmie.
waldy33
5
Konto usunięte3
waldy33
2
MartiKonchelsky
3
dodge_durango
0