Laska po niemiecku opowiada, że leży w nowym centrum koronawirusowym i czeka ją testowy przebieg wydarzeń. Informuje, że dostała kartkę z zadaniami, które ma wykonać robić jako "pacjent covidowy". Ma dokładnie o 13:35 poinformować współpracownika, że czuje, że ma problemy z oddychaniem.Jest 13:30. Mówi też, że dostaje za to pieniądze.
https://streamable.com/hb79o0
mirror:
https://www.wykop.pl/link/5951401/umowa-o-prace-na-planie-zdjeciowym-covid/
Dorzucam fact check informujący o tym, że to nagranie jest wykorzystywane bez kontekstu przez osoby sceptyczne wobec koronawirusa. Podobno zostało też wycięty fragment, w którym mówiła coś o tym, że to "prank". W fact checku jest duży nacisk na to, żeby podkreśilć, że to nagranie zostało wyjęte z kontekstu i chodzi o symulację "prawdziwego poważnego przypadku". Z fact checku wiemy też, że nie jest to aktorka, tylko osoba biorąca udział w symulacji przygotowania się na poważną sytuację. Nagranie powstało w jednym ze szpitali w Berlinie. Fact check:
https://www.br.de/nachrichten/deutschland-welt/faktenfuchs-keine-schauspieler-in-corona-zentrum-in-berlin,SAHOR52
Nie wiem jak was, ale mnie bawi, jak za pomocą fact checków niewygodne informacje są zwalczane. Ten przypadek mnie wyjątkowo śmieszy. W tym szpitalu to nie aktorzy tylko osoby testowe:

#koronawirus #media #covid1984 #plandemia #zajebanezwykopu
https://streamable.com/hb79o0
mirror:
https://streamable.com/ail6n7
U sąsiada ta informacja została zakopywana tutaj: https://www.wykop.pl/link/5951401/umowa-o-prace-na-planie-zdjeciowym-covid/
Dorzucam fact check informujący o tym, że to nagranie jest wykorzystywane bez kontekstu przez osoby sceptyczne wobec koronawirusa. Podobno zostało też wycięty fragment, w którym mówiła coś o tym, że to "prank". W fact checku jest duży nacisk na to, żeby podkreśilć, że to nagranie zostało wyjęte z kontekstu i chodzi o symulację "prawdziwego poważnego przypadku". Z fact checku wiemy też, że nie jest to aktorka, tylko osoba biorąca udział w symulacji przygotowania się na poważną sytuację. Nagranie powstało w jednym ze szpitali w Berlinie. Fact check:
https://www.br.de/nachrichten/deutschland-welt/faktenfuchs-keine-schauspieler-in-corona-zentrum-in-berlin,SAHOR52
Nie wiem jak was, ale mnie bawi, jak za pomocą fact checków niewygodne informacje są zwalczane. Ten przypadek mnie wyjątkowo śmieszy. W tym szpitalu to nie aktorzy tylko osoby testowe:
Es handelt sich nicht, wie behauptet wird, um Schauspieler, sondern um Probanden

#koronawirus #media #covid1984 #plandemia #zajebanezwykopu
ArchangelRaphael
1
Było to jeszcze w 2020, przed grudniem jakoś. Poczuł się dziwnie, lekki kaszel i osłabienie. Nie chciało mu się iść do roboty więc zadzwonił żeby z testem podjechali.
Pobrali wymaz na środku ulicy, zabrali dane i pojechali. Po 4 h dzwonią z sanepidu że pozytyw. Więc od razu kwarantanna na 2 tygodnie. I tyle, nic więcej nie chcieli. Policja co dzień sprawdzała czy siedzi w domu. Jako że mieszka z nim 83 letnia matka, też dostała kwarantannę. Po 2 tygodniach bez badania ani czegokolwiek kwarantannę przedłużyli o kolejne 2 tyg. I jemu to pasowało bo L4 jest. W sumie na kwarantannie przesiedział zdrowy ponad miesiąc. Sam widziałem go niemal codziennie i nie był chory, co było po nim widać. Sam też nie narzekał na jakiekolwiek objawy o których tak trąbili w TVPiS.
PLANDEMIA nic więcej.
Konto usunięte-1
Konto usunięte3
"Nie wiem jak was, ale mnie bawi, jak za pomocą fact checków niewygodne informacje są zwalczane."
Jest to doskonały wynalazek współczesnych elit, takie nowe Ministerstwo Prawdy.
Konto usunięte0
Headcrab
-4
Konto usunięte2
Co właściwie chciałeś przekazać powyższym komentarzem?
Headcrab
-3
Konto usunięte0
TomPo75
6