Wybory prezydenckie w Polsce to już historia ale w Chile te odbędą się dopiero w listopadzie. obecnie urzędujący komunista Gabriel Boric konstytucyjnie nie może kandydować dwa razy z rzędu, a w kraju zauważalny jest duży wzrost tendencji prawicowych (po 4 latach rządów komucha kto by pomyślał).

Sytuacja jest ciekawa gdyż 3 pierwsze miejsca w sondażach zajmują wolnorynkowcy i w różnym stopniu obrońcy Pinocheta.

1.Prowadzi Evelyn Matthei ekonomistka. Generalnie reprezentuje poglądy liberalne gospodarczo: popiera niskie podatki, deregulację i dyscyplinę fiskalną. Jednocześnie określana jest jako tolerancyjna. Jej poglądy społeczne to niezły burdel. Niestety uważa się za feministkę, popiera tęczowe związki ale jest otwarta na rozmowy o przywróceniu kary śmierci, a także opowiada się za zdecydowaną walką z nielegalną imigracją. Jej ojciec był jednym z wyżej postawionych ludzi u Pinocheta sam generalissimus jest do dziś popierany przez córkę.

2.Jose Kast - prawnik i przedsiębiorca. Obrońca praw gospodarczych które wprowadził Milton Friedman w latach 70.

Przeciwnik rozwodów, nielegalnej migracji, aborcji, eutanazji i ślubów tęczaków. Jego brat był ministrem za Pinocheta, sam Kast uważa że państwo powinno być rządzone poprzez oparcie się na prawie i porządku przy użyciu silnej ręki.

3.Johannes Kaiser - libertarianin, były dziennikarz sportowy. Cyt: "jestem libertarianinem, co oznacza, że nie wchodzę ludziom do łóżek, nie wchodzę ludziom do kościołów i nie wchodzę ludziom do umysłów”. Zwolennik kary śmierci, przeciwnik nielegalnej migracji. Nazywa Pinocheta dyktatorem ale uważa że był niezbędny by Chile nie stało się kolejna Kubą lub Wenezuelą.

#polityka #chile #amerykapoludniowa