- gówniaki nie chodzą ponad rok do szkoły - depresja,
- gówniaki mają iść na miesiąc do szkoły - depresja,
Naprawdę? Czyżby bały się weryfikacji ocen? A może w edukacji stacjonarnej nie da się opierdalać jak przed laptopem z wyłączoną kamerką?
#edukacja #szkola
d00d
0
Tak sobie myślę, że to nawet wywoła więcej stresu. Trzeba wstać o 6:30 czy 7:00, przygotować się, dojechać do szkoły - teraz wstają o 7:55. Przystosowali się też do zdalnego trybu nauczania. Kombinatorzy mają dobrze, bo łatwiej o dobre oceny, ale powrót do szkoły na te 15 dni roboczych i tak już niewiele zmieni, bo przecież nauczyciel na samiuteńki koniec nie będzie planował sprawdzianów.
Naprawdę chciałabym poznać przesłanki, którymi kierował się rząd, bo mam wrażenie, że coś mi umyka no i nie rozumiem tej decyzji.
VBN53
0
jaki stres? Wstanie wszcześnie rano to stres? Przecież pierwsza sesja na studiach lub szef-psychol ich zmiecie z planszy.
d00d
0
kafar
0
Teraz, praktycznie tuż przed końcem roku szkolnego, mają wrócić na miesiąc do szkoły wiedząc nic, mając zerową wiedzę z tego co mieli nauczyć się zdalnie. Napisałeś z taką pogardą że "w edukacji stacjonarnej nie da się opierdalać jak przed laptopem z wyłączoną kamerką", że aż brak słów
Nie pójdziecie do szkoły.
Pójdziecie do szkoły na razie, a potem się zobaczy.
Nie pójdziecie do szkoły.
Pójdziecie ale tylko trochę, na razie na dwa tygodnie.
Najmłodsi pójdą, starsi nie.
Dobra, wracacie wszyscy.
Nie, jednak nie. Zostajecie w domu.
Młody umysł potrzebuje stabilizacji a nie ciągłego jebania.
VBN53
0
trochę się nasłuchałem opowieści jak to nauczyciele nie widzieli, słyszeli ucznia od połowy października. Ciągłe kłopoty z internetem w przypadku odpytania albo zrobienia przykładowego zadania? A może identyczne błędy w zadaniach lub teksty - wyrzuciło mnie ze spotkania? Czy to nie jest opierdalanie?
Co z nich wyrośnie? Cytując klasyka - Pedały z białaczką
kafar
0
borubar
0
pentakilo
-1
VBN53
2
kumpel to nauczycielki fanatyk, który kocha pracę w szkole. Wielu takich jak on zwyczajnie cierpi widząc ikonki i uczniów z "problemami" technicznymi.
Nie każdy nauczyciel jest zadowolony z pracy na własnym sprzęcie, gazie, prądzie itp.
pentakilo
0
VBN53
0
on i tak niedługo odchodzi z zawodu.
Mazi3City
2
VBN53
1
kiedy ja chodziłem do szkoły jakoś nie miałem depresji. Za to praca potrafiła wywołać epizody depresyjne.