@Emrys_Vledig, Przypomina mi to "test wiedzy ogólnej", który był kiedyś na wykopie i było tam pytanie "ludzie i przedmioty unoszą się w próżni - tak czy nie".

Oczywiście jest to źle zadane pytanie, ale jakie były długie debaty na ten temat. No bo z pewnością jest wiele przedmiotów w stanie nieważkości będących jednocześnie w próżni, ale sama próżnia na to nie wpływa. Więc jak to interpretować? Jako "istnieją ludzie i istnieją przedmioty, które unoszą się w próżni" czy jako "wszyscy ludzie i wszystkie przedmioty unoszą się w próżni"? Ktoś zasugerował w tamtym wątku, że matematycznie należałoby to interpretować to na bazie kwantyfikatora małego (czyli "istnieją ludzie"), ale w praktyka językowa mówi, żeby interpretować takie zdanie na bazie kwantyfikatora dużego (czyli "wszyscy ludzie"). Taka ciekawostka.
@RogerThat101, dodatkowo czy w pytaniu chodzi o to że w tej chwili jacyś ludzie unoszą się w próżni czy ogólne jest to pytanie o to czy ludzie mogą się unosić w próżni.
@RogerThat101, @borubar dlatego właśnie taki przykład, czy ten obrazek co wrzuciłem wskazują, że sztuczna inteligencja nas nie pokona, a przynajmniej nie od razu. Chociaż i tu wielu ludzi się łapie na tym, że próżnia (dla nich) = brak ciążenia. Mnie zawsze bawi sposób porozumiewania się moich starch po tylu latach małżeństwa, gdzie:

tato: no ten ten ten, wiesz o kogo mi chodzi...

mama: no wiem

@Emrys_Vledig, Co prawda abstrachuje już dawno wypadł z mody, ale rok temu nagrali niezły filmik dokładnie na ten temat (mówienie ten ten tego)

http://www.youtube.com/watch?v=Z9cDkH35G3k
@RogerThat101,

Pewnie odpowiedziałbym "nie". Obecność próżni nie warunkuje braku grawitacji.