@pacjentzero, Ziemkiewicz nie zawodzi ze swoim chłopskim rozumem. LED zużywają kilkukrotnie mniej energii a w kraju, gdzie kacapy walą w elektrownie i rozdzielnie każdy kW jest na wagę złota.
@MichalGlus, a jak nazwać to czym sam się wykazałeś piszą ten komentarz?
Brakiem rozumu?

Żarówki nie mają znaczenia, oświetlenie domów to jest tak mała część zużywanej energii, że nawet jak by wyłączyć je całkiem i siedzieć po ciemku (albo przy świeczkach) to oszczędziło by się jakieś promile - i to w dodatku była bo to oszczędność wieczorem i w nocy czyli poza szczytem gdy energii nie brakuje.
Żarówki nie mają znaczenia, oświetlenie domów to jest tak mała część zużywanej energii
@borubar, jak masz 15 lat i nie pamiętasz czasów z klasycznymi żarówkami to możesz takie bzdury pisac.
@MichalGlus, uważasz, że oni tam nie posiadają przemysłu, żadnych fabryk, nie mają komputerów, sprzętu AGD, klimatyzacji, transportu-kolei ... zupełnie niczego?
Jest tak jak u nas w XIX wieku gdy zbierała się cała wioska aby zobaczyć pierwszą elektryczną żarówkę.

To się mylisz.

Sposoby wykorzystania energii elektrycznej na Ukrainie są zupełnie współczesne i niczym się nie różnią od naszych.
Większość energii pochłania przemysł.
@borubar, uważam, że mają tam najazd Hunów i problemy z zaopatrzeniem w energię.
@MichalGlus, biura, hale i ulice od kilkudziesięciu lat były oświetlane jarzeniowo. W domu światło świeciło się tylko tam, gdzie się siedziało.
Trudniejsze do zrozumienia jest, modne ostatnio, wymienianie lamp sodowych na o połowę MNIEJ efektywne LED. Ale może mieć to sens ze względu na kierunkowość.
@MichalGlus, czyli ranny krwawi z otwartej tętnicy, a pani Ursula oferuje mu dietę bogatą w żelazo?
Musi mieć sens, bo zdrowe odżywianie to podstawa.
@zakowskijan72, rozumiem, że to tylko i wyłącznie jedyna forma pomocy UE dla Ukrainy?
@MichalGlus, ślepy widzi, że to promocja idiotycznej „polityki klimatycznej” UE, a kasa wydana na jej przeprowadzenie mogłaby się przełożyć na realną pomoc.
Pamiętam, jak kilkanaście lat temu z równym zapałem promowano „świetlówki kompaktowe”, bo technologia LED wchodziła na rynek, a wielcy giganci mieli tego chłamu naprodukowane w magazynach i nie zdążyliby opchnąć bez odgórnie narzuconych regulacji.
@zakowskijan72, pomijając śmieszność dostarczaniu do kraju ogarniętego wojna któremu grozi śmiertelne zagrożenie... żarówek
To wpływ sztucznego oświetlenia jest dość spory, zwłaszcza że wiele zakładów nie funkcjonuje a bardzo wiele leci na własnych generatorach.
https://www.unep.org/resources/report/rapid-transition-energy-efficient-lighting-integrated-policy-approach