@Don_Pelayo, Jako ciekawostkę przytoczę fakt, że ceremonia koronacji poprzedzona była procesją, która zatrzymywała się trzykrotnie. W czasie każdego z tych postojów następował obrzęd intromisji, podczas którego mistrz ceremonii zapalał przed siedzącym na lektyce papieżem, zawieszony na długim metalowym pręcie pęk konopi i wypowiadał po wypaleniu się całego, tradycyjne słowa przestrogi:
Sancte Pater, sic transit gloria mundi
Co po polsku znaczy:
Ojcze Święty, tak przemija chwała tego świata
Celem słów adresowanych do papieża było przypomnienie mu kruchości ludzkiego życia oraz o przejściowym charakterze ziemskich zaszczytów i dóbr materialnych.
@HerbaMate, To jest coś, o czym powinien sobie przypomnieć również Franciszek.
@Don_Pelayo, aż łezka mi się w oku zakręciła. Warto by powrócić do tej tradycji.