Wracam właśnie ze spotkania naszej grupy migranckiej na poziomie federalnym w moim związku zawodowym.
I rzuciłem pomysł zorganizowania pikiety pod ambasadą Białorusi w Szwajcarii oraz wywarcia presji na rząd federalny aby trochę bardziej przycisnęły Baćkę aby se w chuja nie walił wykorzystując migrantów jako narzędzie wojny hybrydowej.
Pomysł się przyjął. Co z tego wyjdzie, zobaczymy. Bo teraz musi to być zaakceptowane przez „górę” i przez odpowiedzialnych za grupy migranckie w regionach.
#szwajcaria #bialorus #emigracja
I rzuciłem pomysł zorganizowania pikiety pod ambasadą Białorusi w Szwajcarii oraz wywarcia presji na rząd federalny aby trochę bardziej przycisnęły Baćkę aby se w chuja nie walił wykorzystując migrantów jako narzędzie wojny hybrydowej.
Pomysł się przyjął. Co z tego wyjdzie, zobaczymy. Bo teraz musi to być zaakceptowane przez „górę” i przez odpowiedzialnych za grupy migranckie w regionach.
#szwajcaria #bialorus #emigracja
qrcok
0
reflex1
1
qrcok
0
C'mon... neutralność zachowuje się właśnie trzymając dziób zamknięty.
reflex1
1
Tak więc neutralność szwajcarska to nie zamknięty ryj, ale to ze rozmawiają z każdym. Jako negocjator. I właśnie to chciałbym wykorzystać
qrcok
0
So neutral…
A kim jest druga strona i jak ją "przyciskać", żeby nadal było neutralnie?
W ogóle polityka robiona przez związki zawodowe... już to przerabialiśmy….
reflex1
0
Co do związków zawodowych to nie porównuj tych tfu polskich z grubasami na stołkach (z małymi wyjątkami) do profesjonalnych związków tutaj. Czy w krajach skandynawskich. Jakoś dziwnym trafem, najbogatsze państwa Europy mają najlepsze związki zawodowe.
qrcok
0
A związki zawodowe jako organ polityczny to miałem na myśli bardziej ten sprzed 40 lat. Co nie zmienia faktu, że w ogóle nie powołuje się ich do tego celu.
rzywe_guwno
2
Wołaj jak to się rozwinie
MEGAZU0
-1
rzywe_guwno
0