@FiligranowyGucio, te ryzyka szprycowania znane są już od paru(nawet nastu) miesięcy, a i tak to nie dochodzi do tego ciemnego ludu, co więcej, są przypadki taki jak ten opisany przez koleżankę, że jej sąsiadka po drugiej dawce dostała poważnych problemów z sercem, i już być może zaczęła coś jarzyć bo stwierdziła że trzeciej dawki nie weźmie, a co jej mąż zrobił? poleciał po "busterka"
o tym że fajzer to bandycka firma, to też wiadomo było, zapłacili chyba 23mld $ kar za nielegalne praktyki(i to wszystko było po ugodach), do tego eksperymenty na afrykańskich kobietach, szprycowanie na polio hinduskich dzieci przez Gilla Bates po którym prawie 500tyś dzieci zostało w mniejszym lub większym stopniu sparaliżowanych, i możesz to tym wszystkim ludziom powiedzieć, pokazać źródła, i nawet własny ojciec nie będzie ci wierzył, bo taka siła oddziaływania jest tej czarciej skrzynki ustawianej w 99% domów na głównym miejscu
ale mniejsza o to, ja monitoruję niusy, w poszukiwaniu pierwszych objawów, czegoś poważniejszego, bo wcześniejsze ekperymenty w zakresie szprycowania przeciw sars-cov na zwierzętach skończyły się sukcesem, operacja się udała, ale pacjent umarł, a w tym przypadku zwierzaczki niby uodporniły się, ale chwilę później wszystkie pozdychały, i to nie było tylko jeden raz,
@br00net, popatrz na to tak jak jest z paleniem fajek…idiotyzm a jednak ludzie dalej jarają.
@br00net,
w tym przypadku zwierzaczki niby uodporniły się, ale chwilę później wszystkie pozdychały, i to nie było tylko jeden raz
Mógłbyś rozwinąć temat albo odesłać do jakiegoś tekstu?
@shai_hulud, nie wiem jak u filigranowego kolegi, ale w moim przypadku wygląda to tak. Człowiek czyta całego lurka dzień w dzień , do tego dochodzą artykuły ciekawsze z wykopu , filmy z YouTube ,CDA itp. , Vlogi, książki, artykuły z protali posiadających także papierową prasę. Zapamiętuje głównie kontekst, który tworzy mają opinie o danym problemie. Może takie źródła wybieram, ale przeważnie ugruntowuje mnie to w moim ogólnie rzecz ujmując światopoglądzie.
Jak ktoś zapyta , a podaj jakieś źródła informacji to jeśli jest to coś świeżego jestem w stanie to odnaleźć , szybciej lub wolniej. Jeśli natomiast ta informacja pochodzi np. z przed roku ,dwóch, pięciu to jest mało prawdopodobne by odszukać to info.
Odnoście tych zdychający myszy to też czytałem artykuł, w którym to było wspomniane, jednak bez konkretnego odnośnika do badań itp.
Pojawił tam się wątek "humanizowanych myszy". Jeden z wątków powstawania korony z Wuhan.