Robotnica na okładce sowieckiego magazynu (1976). Kiedy kobiety na Zachodzie mogły sobie pozwolić na siedzenie w kuchni, niańczenie dzieci i wymyślanie feministycznych haseł, to kobieta żyjąca w ruskim mirze, zblokowanym w RWPG musiała pracować. Niewydolność gospodarcza, niski poziom mechanizacji i automatyzacji, wreszcie alkoholizm sporej części męskiej populacji sprawiał, że system potrzebował każdej pary rąk na pokładzie okrętu płynącego w stronę szczęścia widocznego tuż za horyzontem.

#kiedystobylo #onucakontent #zsrr #klasarobotnicza #ruskimir

9

@Emrys_Vledig, a to te feministyczne hasła to jednak pozytywna sprawa?