@pentakilo, Każdy kto się zaszprycował podpisał oświadczenie o tym, że przyjmuje preparat dobrowolnie na własne ryzyko.
Niebezpieczeństwo, jakie niesie branie czegoś takiego jest ogromne i KAŻDY o tym wiedział od samego początku akcji wyszczepiania bydła. Nawet najgłupsi i najbardziej zacietrzewieni hejterzy o tym wiedzieli - lub się domyślali - ale mimo to zdecydowali się to przyjąć.
Zaryzykowali własnym zdrowiem (czasem zdrowiem własnych dzieci) - aby móc się czuć lepszym, dokonać aktu uległości, przynależeć do "silniejszej" grupy.
Konto usunięte0
Piotrecki80
1
tytanowy_janusz
10
Każdy kto się zaszprycował podpisał oświadczenie o tym, że przyjmuje preparat dobrowolnie na własne ryzyko.
Niebezpieczeństwo, jakie niesie branie czegoś takiego jest ogromne i KAŻDY o tym wiedział od samego początku akcji wyszczepiania bydła. Nawet najgłupsi i najbardziej zacietrzewieni hejterzy o tym wiedzieli - lub się domyślali - ale mimo to zdecydowali się to przyjąć.
Zaryzykowali własnym zdrowiem (czasem zdrowiem własnych dzieci) - aby móc się czuć lepszym, dokonać aktu uległości, przynależeć do "silniejszej" grupy.
A chcącemu nie dzieje się krzywda.