na szybko zuzycie paliwa (jet A1) eurocoptera 120 czy 135 (moze to nie ten akurat ale klasa podobna) to 100-200 l/h czyli razy 0,7kg/m³ to bedzie 70-140kg. dane dla lotu poziomego, w zawisie wiecej. przyjmijmy 150kg. na jutubie firma helitecnics chwali sie ze zajmuje im to mniej niz godzine, uproscmy do godziny. godzina na jeden wiatrak to 43MJ/kg*150kg paliwa=6,45GJ energii. srednia moc turbiny to 2,5MW. t=W/P=43 minuty no dobra przesadzilem ale zalezy czym pryskamy. bo jak gorącą woda jak gdzies pisza, to to wzrosnie, zreszta produkcja odmrazaczy tez kosztuje. droga zabawka te wiatraki.
@czarny_pies, Mnie dziwi, że nikt nie pomyślał na etapie konstrukcyjnym, żeby dodać tam jakąś grzałkę wzdłuż łopaty, aby lód sam spadł, a przecież prąd jest już na miejscu….
@sharkando, Nie mam na myśli ciągłego ogrzewania (to byłoby marnotrawstwo energii :-) , a jedynie na krótki czas aby większość lodu odpadła.
Nie trzeba ogrzewać całego lodu czy całej łopaty, a jedynie powierzchnię styku lodu z łopatą, która po rozgrzaniu powierzchniowo rozpuści lód i reszta sama odpadnie.
@czarny_pies, turbiny stoją zamarznięte, panele stoją zasypane śniegiem... a elektrownie węglowe pracują na 100% i jak zabrakłoby chociaż jednej to byłby blackout. A oni chcą jeszcze żeby wszyscy jeździli elektrykami ...
Macer
2
Macer
1
no dobra przesadzilem
ale zalezy czym pryskamy. bo jak gorącą woda jak gdzies pisza, to to wzrosnie, zreszta produkcja odmrazaczy tez kosztuje.
droga zabawka te wiatraki.
johny11palcow
1
sharkando
0
johny11palcow
0
Nie trzeba ogrzewać całego lodu czy całej łopaty, a jedynie powierzchnię styku lodu z łopatą, która po rozgrzaniu powierzchniowo rozpuści lód i reszta sama odpadnie.
sharkando
3
wiktor
0