Mamy do czynienia z niebywałym skandalem. Polscy żołnierze zostali aresztowani za to, że na granicy polsko-białoruskiej oddali strzały ostrzegawcze. Nie wpakowali nikomu kulki w łeb, po prostu strzelili w powietrze i ziemię, ale tyle wystarczyło, by zostali wyprowadzeni w kajdankach. W wojsku wrze.
Kompromitującą dla państwa polskiego sytuację ujawnił Onet. Do aresztowania żołnierzy doszło na przełomie marca i kwietnia. Oddali oni strzały ostrzegawcze w kierunku migrantów próbujących nielegalnie przekroczyć polsko-białoruską granicę. Rzecz działa się w okolicy Dubicz Cerkiewnych, gdzie później, pod koniec maja, żołnierz został ciężko raniony w brzuch.
Według portalu, gdy migranci przekroczyli granicę, a strzały w powietrze ich nie powstrzymały, żołnierze 1. Warszawskiej Brygady Pancernej zaczęli w obronie koniecznej strzelać w ziemię, niektóre z wystrzelonych łącznie 43 pocisków trafiły rykoszetem w płot.
„Migranci w końcu się wycofują. Kiedy sytuacja jest już opanowana, do akcji wkracza Straż Graniczna. Jej funkcjonariusze nie dziękują jednak żołnierzom za wyparcie migrantów, lecz zawiadamiają Żandarmerię Wojskową” – relacjonuje portal.
Onet cytuje też relację żołnierza, według którego „trzech chłopaków z kompanii wyprowadzono w kajdankach jak bandytów”, wobec dwóch wszczęto postępowanie, a z aresztu wyszli dzięki zbiórce kolegów z batalionu na opłacenie prawnika. Rozmówca Onetu zarzuca dowódcom, że nie są zainteresowani, aby pomóc żołnierzom.
Jak poinformowało MON, żołnierze przebywają na wolności, postawiono im zarzuty z art. 231 kodeksu karnego, który za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przewiduje karę do trzech lat więzienia, w związku z art. 160 kk mówiącym o działaniu na szkodę interesu publicznego lub prywatnego przez funkcjonariusza publicznego, który przekracza uprawnienia lub nie dopełnia obowiązków. Ten czyn także jest zagrożony karą do trzech lat pozbawienia wolności. Prokurator zawiesił żołnierzy w czynnościach służbowych do 27 czerwca i oddał pod dozór przełożonego.
http://nczas.info/2024/06/06/kompromitacja-zolnierze-aresztowani-za-oddanie-strzalow-ostrzegawczych-na-granicy-polsko-bialoruskiej/
#imigracja
Kompromitującą dla państwa polskiego sytuację ujawnił Onet. Do aresztowania żołnierzy doszło na przełomie marca i kwietnia. Oddali oni strzały ostrzegawcze w kierunku migrantów próbujących nielegalnie przekroczyć polsko-białoruską granicę. Rzecz działa się w okolicy Dubicz Cerkiewnych, gdzie później, pod koniec maja, żołnierz został ciężko raniony w brzuch.
Według portalu, gdy migranci przekroczyli granicę, a strzały w powietrze ich nie powstrzymały, żołnierze 1. Warszawskiej Brygady Pancernej zaczęli w obronie koniecznej strzelać w ziemię, niektóre z wystrzelonych łącznie 43 pocisków trafiły rykoszetem w płot.
„Migranci w końcu się wycofują. Kiedy sytuacja jest już opanowana, do akcji wkracza Straż Graniczna. Jej funkcjonariusze nie dziękują jednak żołnierzom za wyparcie migrantów, lecz zawiadamiają Żandarmerię Wojskową” – relacjonuje portal.
Onet cytuje też relację żołnierza, według którego „trzech chłopaków z kompanii wyprowadzono w kajdankach jak bandytów”, wobec dwóch wszczęto postępowanie, a z aresztu wyszli dzięki zbiórce kolegów z batalionu na opłacenie prawnika. Rozmówca Onetu zarzuca dowódcom, że nie są zainteresowani, aby pomóc żołnierzom.
Jak poinformowało MON, żołnierze przebywają na wolności, postawiono im zarzuty z art. 231 kodeksu karnego, który za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przewiduje karę do trzech lat więzienia, w związku z art. 160 kk mówiącym o działaniu na szkodę interesu publicznego lub prywatnego przez funkcjonariusza publicznego, który przekracza uprawnienia lub nie dopełnia obowiązków. Ten czyn także jest zagrożony karą do trzech lat pozbawienia wolności. Prokurator zawiesił żołnierzy w czynnościach służbowych do 27 czerwca i oddał pod dozór przełożonego.
http://nczas.info/2024/06/06/kompromitacja-zolnierze-aresztowani-za-oddanie-strzalow-ostrzegawczych-na-granicy-polsko-bialoruskiej/
#imigracja
ncc
1
Mitne
5
rzakofskijan72
5
userek
2
Konto usunięte-1
pentakilo
4
Konto usunięte0
pentakilo
0
Konto usunięte0
pentakilo
3
Konto usunięte0
@pentakilo, przecież właśnie snujesz.
Konto usunięte1
Natomiast, wchodzenie w to kto jest na czyjej smyczy to niestety w większości dywagacje. Skupiłbym się raczej na dyskusji o samej sytuacji z naszymi mundurowymi.
Jesli SG doniosła to być może były przzesłanki do tego. A może to faktycznie rozgrywki polityczne.
Konto usunięte0
pentakilo
1
http://video.twimg.com/ext_tw_video/1798606635641782272/pu/vid/avc1/864x720/FjGPNIruuRD40iD9.mp4?tag=12
Bender_Rodriguez
2
Pojęcie "pizdeusz z pustą karafą" właśnie zostało utworzone w postaci mat. video 😁😁
@pentakilo - nieźle dobrany filmik hyhyhy
beka
2
Konto usunięte0
beka
1
Konto usunięte-1
beka
0
Konto usunięte0
beka
0
Konto usunięte0
beka
1
PostironicznyPowerUser
3
kartezjusz6644
8
malcolm
2