Jakbyście zareagowali na podarunek w formie czekoladki w podziękowaniu za dobrą pracę od szefostwa?

Ja bym się wkurwił i to wyjebał.

http://video.twimg.com/ext_tw_video/1632295138914443265/pu/vid/576x1024/lUpV2kXTpo391gTU.mp4?tag=12

Zdjęcie

#praca

19

@pentakilo, Żaden wstyd, mnie jak przyjmowali eony lat temu do Bridgestone to nam dawali kalendarzyki kieszonkowe przeterminowane o kilka lat
@pentakilo, patologia, ja zawsze dostaję hajs.

To jest taka postkomunistyczna tradycja, gdzie skoro każdy zarabia tyle samo (szczegół że nie zarabiali w PRL tyle samo), to trzeba było jakoś inaczej zachęcać do pracy
@pentakilo, kurła, co śmieci naprodukowali
@pentakilo, w takich czekoladkach mogą zalęgnąć się robaki, więc lepiej uważać 😉
@pentakilo, zjadłbym i nadal miał wszystko w dupie
@pentakilo, raczej marketingowca wyjebac na zbity ryj. Żenada, paczke czekoladek rozporcjowac i dawac pojedynczo jako gift.... Ja pierdole

Wpis został usunięty przez autora

@pentakilo, A czy to nie obraża osoby chore na cukrzycę lub na diecie odchudzającej?

Wpis został usunięty przez autora

@Szuti, a czyli chodzi że im te mersi wypłacili po jednym na osobę

No właśnie nie załapałem na początku o co chodzi i co mu się nie podoba. Bo tak se myślę że u mnie w firmie jest miska różnych cukierków/czekoladek do kawy/herbaty i jest uważana za miły gest - tak samo jak napoje, które sponsoruje firma.

Kto ma ochotę na cukierka to se bierze jednego albo kilka, większość cukierków nie je.

Czasem cukierki się kończą i przez kilka dni ich nie ma, czasem się trafiają smaczniejsze, czasem mniej smaczne, ale nie spotkałem się z tym aby ktoś narzekał.

Wpis został usunięty przez autora

@pentakilo, te czekoladki to wyjątkowe paskudztwo.

Cukier, utwardzony tłuszcz roślinny, mąka z glifosatem itd.
@pentakilo, postarali się na miarę ich możliwości, szacunku dla pracownika i dalekosiężnych perespektyw współpracy
@pentakilo, laski lubią takie rzeczy. Może to pod nie.