@kamikaze2, Rosja nie jest w stanie wojny (operacja wojskowa), Ukraina jest w stanie wojny, ich Konstytucja nie pozwala na przeprowadzenie wyborów w tym czasie.
@kamikaze2, Często nie rozmawiasz z jakimś głupim fajnopolakiem ale po prostu wynajętym trollem, dla którego nie ma znaczenia, że gada głupoty albo zaprzecza sam sobie, on ma tylko sprawiać wrażenie, że jest wielkie poparcie dla czegoś
Niby też nie byli lewakami, ale w czasie wojny całkowicie im rozum odjęlo.
A to mamy jakieś zawody kto bardziej Rosji nienawidzi? Można coś wygrać za to?
W ogóle w chorym czasie jesteśmy, gdzie trzeba na każdym krlku udowadniać, że się nie popiera wojny i jest krytycznie nastawionym do tego co robi wojna, żeby człowieka od ruskich onuc nie wyzywali. No i oczywiście trzeba jednocześnie być przeciwnikiem pokoju i tego, żeby Polska się do wojny nie pchała. Gdy się zasugeruje, że dobrym pomysłem jest żeby Rosja z Ukrainą się dogadały i wojna się skończyła to wtedy dalej się jest ruskim trollem. Tak samo mówiąc, że nie jesteśmy częścią tej wojny.
Ok każdy może mieć inne stanowisko, ale żeby od razu między sobą o to wojować to jest chore.
@RogerThat101, co to znaczy zaatakować? Putin nas hybrydowo już atakuje np. wysyłając uchodźców przez Białorus, hakersko albo np. zagłuszając sygnał GPS przy obwodzie Kaliningradzkim.
Chodzi o pełnoskalową wojnę? W lutym 2022 roku dużo prawaków typu Marcin Rola, Korwin, śmiało się, że Putin nas rozgrywa i na pewno nie zaatakuje Ukrainy. Zaatakował.
Na obecny moment wiemy tylko, że Rosja chce zwiększyć swój potencjał militarny, przekształciła się w gospodarkę wojenną, dąży do tego by być realnym zagrożeniem dla NATO. Czy zaatakuje kogoś z NATO? Tego nie wiemy. Widzimy tylko co obecnie Rosja robi.
Konto usunięte2
Konto usunięteWpis został usunięty przez autora
MexicanoFan
1
Piotrecki80
1
Konto usunięte1
kamikaze2
-1
Konto usunięte1
Niby też nie byli lewakami, ale w czasie wojny całkowicie im rozum odjęlo.
A to mamy jakieś zawody kto bardziej Rosji nienawidzi? Można coś wygrać za to?
W ogóle w chorym czasie jesteśmy, gdzie trzeba na każdym krlku udowadniać, że się nie popiera wojny i jest krytycznie nastawionym do tego co robi wojna, żeby człowieka od ruskich onuc nie wyzywali. No i oczywiście trzeba jednocześnie być przeciwnikiem pokoju i tego, żeby Polska się do wojny nie pchała. Gdy się zasugeruje, że dobrym pomysłem jest żeby Rosja z Ukrainą się dogadały i wojna się skończyła to wtedy dalej się jest ruskim trollem. Tak samo mówiąc, że nie jesteśmy częścią tej wojny.
Ok każdy może mieć inne stanowisko, ale żeby od razu między sobą o to wojować to jest chore.
szatanista
0
RogerThat101
1
Dokładnie. Co to za urojenia, że Putin nie zaatakuje NATO? Przecież taki jest plan Putina - zaatakować Europę, potem USA i na koniec cały świat.
szatanista
0
Chodzi o pełnoskalową wojnę? W lutym 2022 roku dużo prawaków typu Marcin Rola, Korwin, śmiało się, że Putin nas rozgrywa i na pewno nie zaatakuje Ukrainy. Zaatakował.
Na obecny moment wiemy tylko, że Rosja chce zwiększyć swój potencjał militarny, przekształciła się w gospodarkę wojenną, dąży do tego by być realnym zagrożeniem dla NATO. Czy zaatakuje kogoś z NATO? Tego nie wiemy. Widzimy tylko co obecnie Rosja robi.
RogerThat101
0
Wysłaliśmy 300 czołgów do walki z Rosjanami, a Rosjanie zagłuszli raz czy dwa sygnał GPS. Czemu ci Rosjanie nas ciągle prowokują do wojny?
No a ja czytałem podobne rzeczy na lewackiej Wyborczej.
Dziwne. Czy to może być związane z dążenami NATO do włączenia Ukrainy do sojuszu?
Tego nie wiemy, ale wiemy, że jeśli Chiny zbudują baze na Wyspach Salomona to Stany Zjednoczone w 100% zaatakują.
rencista
-2
wysyłając uchodźców przez Białorus, hakersko albo np. zagłuszając sygnał GPS przy obwodzie Kaliningradzkim.
Skąd wiadomo, że to Rosja? W tefałenie ci powiedzieli?
Konto usunięte1
Konto usunięte0
Duda parę tygodni temu, gadał że nie wierzy, że Rosja zaatakuje kraj NATO a teraz zmienia zdanie.
I tak się to dalej toczy, każdy mówi co mu aktualnie pasuje, a niektórzy nawet wygłaszają całkiem przeciwstawne opinie w niedlugim odstępie czasu
pentakilo
2