Jak zawsze spóźniony nieco czytam i słucham o sprawie wielkiej 10 letniej "dziennikarki" która przypadkiem, jak każde dziecko z ulicy dostaje możliwość zadawania pytań najważniejszym ludziom w kraju. I jak jedna strona zna na pamięć daty z wojen na Bałkanach a druga nie chce dziecku odpowiadać i mówić tego co chcą usłyszeć.
I myślę, że powód dla którego uśmiechnięci tak są wpatrzeni w tego typu akcje jest prosty - oni po prostu liczą na potwierdzenie swojego uproszczonego, dziecięcego spojrzenia na świat. No bo co masz powiedzieć dziecku, które pyta dlaczego wszyscy nie mogą się po prostu kochać, przytulać i pracować w pocie czoła na wspólne dobro? Że świat jest skomplikowany? Że ludzie mają swoje marzenia, przywary, pomysły, gusty? Że rządy drukują pieniądze i powodują inflację przez co ludzie biednieją, a kartel banków tylko napędza produkcje pustego pieniądza?
No nie, więc mówisz im wygodne bzdury, tak jak wciskasz im kit o świętym mikołaju czy udajesz że łyżka to samolot. A uśmiechnięci dostają to czego tak pragną - potwierdzenia bzdur. Prostej odpowiedzi że świat może być taki piękny w tak prosty sposób. Są jednak kapkę wyżej od dzieci wierzących w samolot-łyżkę (ale już z wiarą w świętego mikołaja bywa różnie), więc potrzebują poważniejszej bajki - a "poważne" otoczenie sejmu i ludzie w garniturach dodają jej wystarczająco.
#przemysleniazdupy
I myślę, że powód dla którego uśmiechnięci tak są wpatrzeni w tego typu akcje jest prosty - oni po prostu liczą na potwierdzenie swojego uproszczonego, dziecięcego spojrzenia na świat. No bo co masz powiedzieć dziecku, które pyta dlaczego wszyscy nie mogą się po prostu kochać, przytulać i pracować w pocie czoła na wspólne dobro? Że świat jest skomplikowany? Że ludzie mają swoje marzenia, przywary, pomysły, gusty? Że rządy drukują pieniądze i powodują inflację przez co ludzie biednieją, a kartel banków tylko napędza produkcje pustego pieniądza?
No nie, więc mówisz im wygodne bzdury, tak jak wciskasz im kit o świętym mikołaju czy udajesz że łyżka to samolot. A uśmiechnięci dostają to czego tak pragną - potwierdzenia bzdur. Prostej odpowiedzi że świat może być taki piękny w tak prosty sposób. Są jednak kapkę wyżej od dzieci wierzących w samolot-łyżkę (ale już z wiarą w świętego mikołaja bywa różnie), więc potrzebują poważniejszej bajki - a "poważne" otoczenie sejmu i ludzie w garniturach dodają jej wystarczająco.
#przemysleniazdupy
PostironicznyPowerUser
2
znając klauna na fotelu marszałka to niedługo pewnie da akredytację jakiejś osobie z zespołem downa, a uśmiechnięci będą na pokaz udawać jacy to nie są tolerancyjni. w postępowej Hiszpanii taka osoba została nawet posłem. istny clown world
dodge_durango
0
kusanagi
0
dodge_durango
1
Ale ten "kanał" ma więcej kwiatków jak np. pytanie o wojnę na Bałkanach gdzie przypadkiem uśmiechnięci sypią datami z głowy - np. tu http://www.tiktok.com/@perspektywasary/video/7369459508814368033
msqs1911
1
http://www.patrzymy.pl/kto-zatrudnil-najmlodsza-dziennikarke-i-pozwolil-na-akredytacje-razaco-lamiac-prawo/
kusanagi
0