W Stanach 2,9% wszystkich wyszczepionych przeciw Covid osób zmarło nagle lub niespodziewanie po podaniu pierwszej lub drugiej dawki.
Dużo? Mao? Co sądzicie?

http://slaynews.com/news/major-study-3-covid-vaxxed-died-suddenly/
#naglezgony #szczempionki #preparatweksperymentalnejfazie #covid19
Dużo? Mao? Co sądzicie?

http://slaynews.com/news/major-study-3-covid-vaxxed-died-suddenly/
#naglezgony #szczempionki #preparatweksperymentalnejfazie #covid19
Dps
3
Najpierw podają z 63tys grupy odnotowano 581 śmierci , co jest poniżej 1 proc.
Nie poddają czy chodzi o każdą śmierć? Czy chodzi o jakiś specjalny rodzaj. Nie podali jak kwalifikowali śmierć. Czy np śmierć tydzień po w wypadku też była liczona. Nie wiadomo czemu w badanej grupie jest 70 procent kobiet i tylko 28 proc mężczyzn.
W końcu jak wyliczyli te 3% ??? Skoro wcześniej podali 581 zgonów. Moim zdaniem 3% to jest spośród grupy z efektami ubocznymi. Inaczej nie potrafię sobie tego ogarnąć
Zacząłem czytać bo to by się zgadzało z tym co niektórzy chcą przeczytać, ale niestety przeczy zdrowemu rozsądkowi, bo znaczyłoby, że np w Polsce powinno, przy 50 proc wyszczepieniu, zginąć od szczepienia niecały milion ludzi... Tego nawet by Grzesiowski razem z Horbanem by nie schował
Te badanie nie wiadomo do końca co bada.
Stąd minus
pentakilo
0
Konto usunięte0
Dps
0
Po prostu jak się wspiera narrację Twoja to szanujesz.
Udowodnij mi choć raz że jest inaczej a wtedy Twój szacunek będzie rzeczywiście coś warty
Konto usunięte0
@Dps, O skutkach ubocznych to bym się zgodził, ale tu to trochę pojechałeś.
Dps
0
Jeśli szczepisz np zdrowego 20 latka na COVID to jest to ewidentnie szkodliwe. Tj szkoda przewyższa korzyść.
Zakładam, że zaplusujesz ten wpis
Konto usunięte0
@Dps, Lel, w jaki sposób jest to szkodliwe dla przeciętnego 20-latka?
Dps
0
🤦🤦🤦🤦🤦
Ty naprawdę ?
Bo z każdą interwencja medyczna idzie ryzyko. Nawet biorąc Panadol. Jeśli ryzyko jest 0000001% to jakieś jest
Jeśli masz zdrowego 20 latka, dla którego ryzyko śmierci z powodu COVID jest jak zero i 3 cyfry po przecinku. (Sprawdziłbym dokładnie, ale po tekście "lol" jasno widać, że nie po drodze Ci ze statystyką.)
A jednocześnie w tej grupie wiekowej masz ryzyka związane ze szczepieniem, które są wyższe niż śmierci i jednocześnie wiesz, że w tej grupie wiekowej zarazi się praktycznie KAŻDY nie raz to szczepienie jest tutaj szczytem pseudonaukowej szurii
Rozumiesz?
Konto usunięte0
Dps
0
Jeśli brak interwencji powoduje że ryzyko śmierci jest 0,001%
a interwencja jest 0,003% PRZYKŁADOWO
to interwencja NIE MA SENSU ?
ty to rozumiesz czy nie? R O Z U M I E S Z ?
Konto usunięte0
Dps
0
Że interwencja medyczna ma zawsze efekt przy określonym koszcie?
Czy że powyższe działa wszędzie, ale z wyjątkiem szczepień?
Bo już staram się być wyrozumiały dla Twojej ignorancji
Konto usunięte0
Dps
0
Zgodnie z badaniami śmiertelności COVID (Ioannidis, chyba zrobił ich 4) ifr dla grupy 0-19 wynosi 0,0009%. W milionie zakażonych umrze średnio 9 osób. I to ryzyko nie dzieli tego, że wśród tych osób będą osoby z towarzyszącymi chorobami i bez. 9 na milion. To że dla dzieci COVID był niegroźny, to nawet wiedziałeś wg oficjalnej propagandy.
Ok czyli wiemy że dla młodej zdrowej osoby, nastolatka, ryzyko śmierci czy hospitalizacji jest wirtualne. Szybciej wg statystyki umrzesz od kataru.
Ok. Jakie jest ryzyko, miokardu? Jeśli wyznaczysz grupę, 16-24 lata, mężczyzna to to ryzyko sięga nawet 53 /100 000(nawet gdyż zawsze otrzymujesz jakiś zakres), po drugiej dawce. A przecież to nie jedyne ryzyko. Znamy przypadki śmiertelnych wypadków po zakrzepicy. Znamy i to z opowieści znajomych, bardzo ciężkie reakcje na szczepienia. Znamy inne choroby. To jest ryzyko.
Polecam przegląd Vinay Prasada
http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/eci.13947
Czy teraz rozumiesz korzyść/ryzyko dla szczepień. Czy jest to cały czas niejasne
Konto usunięte0
Dps
0
Tak powikłania to nie śmierci. Kłopot jest taki, że system nie odnotuje już śmierci która będzie np pół roku później jako efekt szczepienia. Nawet jeśli to będzie rzadkie np jak 0.0009%
powiedz mi. Czy słyszałeś że zatrzymanie akcji serca np u 20 letniego sportowca zostało powiązane ze szczepieniem? Jakbyś chciał powiązać, że te osłabienie które miałeś po szczepieniu przez miesiąc rok później jest odpowiedzialne za zatrzymanie serca?? Słyszałeś o tym? Tak na zdrową lewacka logikę - czy jakikolwiek lekarz, albo szersze ciało, będzie miało w tym interes i czy to jest możliwe w praktyce możliwe?
Pytanie drugie, jeśli byłbyś w grupie ryzyka, a wiem że nie jesteś, ale jeśli byłbyś to czy zaszczepił byś się wiedząc, że twoja szansa na zapalenie serca jest 200 albo 500 razy wyższa niż to, że Ci się coś stanie od choroby?
Jeśli to jest niejasne, czy zaszczepiłbyś się, będąc zdrowym 18 latkiem, na chorobę zbliżona do kataru jednocześnie ryzykując różnymi chorobami w tym i zapaleniem serca
Czy będąc rodzicem podjąłbyś to ryzyko?
I nie mówię tutaj jakbyś był zaczadzony ideologicznie tylko jak ktoś Ci przedstawia jakiś specyfik i na kartce rysuje szanse. Proszę po lewej masz ryzyko takie. Po prawej masz takie
W końcu finanse, bo to też jest koszt. Statystycznie jako państwo wydasz środki na szczepienie a potem na leczenie skutków szczepienia. Mało tego, środki przeznaczone na szczepienia mógłby np uratować kogoś chorego na raka, jednocześnie nie mając istotnego wpływu na tę grupę. Bo przypominam, że skuteczność szczepienia NIE wynosi 95%
To też są realne koszty dla systemu. Zawsze jest kwestia korzyść/koszt
Konto usunięte0
@Dps, Przeczytaj to jeszcze raz, a potem napisz jeszcze raz bo ni cholery nie łapię o co chodzi w tym akapicie.
ta choroba zbliżona do kataru zabijała ludzi, a wielu innych ciężko dojechała, nawet młodych i sportowców, zwłaszcza w pierwszych dwóch latach, Omikron dopiero uratował nam dupska.
Dps
0
Choroba dla grupy młodych ludzi była i jest niegroźna, po to Ci daje statystyki żebyś zrozumiał. Z r o z u m i a ł.
Jeśli miałeś nawet przypadki osób młodych, co oczywiście mogło mieć miejsce i zostały rozdmuchane na całe media to nie znaczy że statystyka 9 na milion została złamana.
Nawet, jeśli w pierwszym okresie mogłobyć więcej. Bo mogło, ale to cały czas STATYSTYCZNIE wartości kurewsko niskie. Rozumiesz to czy nie?
Więc dla młodego 18 latka, który jest zdrowy ryzyko hospitalizacji ciężkiego przebiegu czy śmierci jest praktycznie ZEROWE. Dla tej osoby to jest katar
Dla 70 czy 80 latka to jest groźna choroba. To tam miałeś gros statystyk śmierci
Konto usunięte0
Dps
0
Skoro jest takie same, to nie żadnego powodu do ekspozycji na powikłania.
Wyrzucenie w błoto milionów/miliardów
Widzę że mogę pisać tutaj 100 akapitów w miarę, nieskromnie, sensownych argumentów a na końcu i tak będzie wgrana historia
"Szczepionka dobra, zawsze i wszędzie" npc
Konto usunięte0
@Dps, A Covid to nie powoduje powikłań?
Dps
0
- są mniejsze
- powikłania są nadreprezentowane (dla każdej z grup)
(większość badań, do licznika wstawia osoby które pojawiły w systemie, a w mianownik liczbę przypadków. żeby to bardziej wyjaśnić. Przchodzisz bezobjawowo - siedzisz w pracy. Masz lekki katarek, idziesz do pracy nawet nie wiesz ocb. Masz kaszel zostajesz w domu na dzień czy dwa. Jesteś bardziej chory - idziesz do lekarza, jesteś BARDZO chory idziesz do szpitala. W licznik wstawiane są 2 ostatnie przypadki, przez mianownik - powikłania. Wychodzi Ci wtedy bardzo ciekawy wynik. Dokłądnie to samo robiono na początku "pandemii" kiedy Horban mówił o 14% śmiertelności. Oczywiście, że kłamał, bo inaczej musiałbym uznać, że jest kretynem. A to mało prawdopodobne)
- szczepienie NIE jest w 100% skuteczne(w rzeczy samej ciężko obecnie to oszacować), ergo możesz mieć przypadek i zakażenia covidem i osobą zaszczepioną
No i na końcu - sam napisałeś, że nie bierzesz boosterków. Biorąc pod uwagę to co napisałeś
POWINIENEŚ idąc tą logiką szczepić się każdym boosterem. Nie robisz tego. Czy Ty czasem nie starasz się programowo pisać mi dalej te "argumenty" mimo, że sam w to nie wierzysz?
Konto usunięte0
A to co piszesz, okej okej, ale liczby, Panie, liczby. Mechanizmy to ja znam.
Dps
0
Sekunda, masz 40 lat
Omikron flirt, czy co tam nazwiesz, w Twojej grupie wiekowej będziesz miał raczej wyższe ryzyko niż u 15 latka. Nawet jeśli będzie ono bardzo niskie.
Idąc logiką która napisałeś powinieneś zaszczepić się gdyż, jeszcze z początku dyskusji, ryzyko szczepienia jest zawsze niższe niż choroby. To jest Twoje stanowisko. Mając to na uwadze postulowałes szczepienie dywanowe wszystkich. Jeśli tak, to dokładnie z tą logika która piszesz od 5 postów powinieneś się szczepić boosterkami.
Tutaj w ogóle nie pytań co do tego
Konto usunięte0
Dps
0
Mowa o zaleconych przez ekspertów covidowych boosterach
Konto usunięte0
Dps
0
Szu Szu?
Konto usunięte0
Mitne
0
Dps
0
Mitne
0
Dps
0
Jednocześnie nie oznacza, to, że nie ma powikłań, ale np 4% śmiertelność po szczepieniach to jest ten przypadek, który by został potwierdzony epizodycznie. Nie w telewizji, tylko w Twoim życiu
Mitne
0
Dps
0
Może być tak jak mówisz, a brałeś kiedyś pod uwagę, że to się mogło wydarzyć bez szczepienia?
Czy zakładasz w głowie, że to się mogło wydarzyć?
Niezłośliwe nowotwory skory to bardzo popularna sprawa. Tarczyca też. Problem ze wzrokiem?
Mitne
0
Konto usunięte0
Piękne zaoranie teorii spiskowych, że wszyscy zaszczepieni na COVID mieli umrzeć po roku. Patostreamerzy o tym mówili.
dodge_durango
1
Jakby to była prawda to byśmy faktycznie mieli Bergamo i stosy ciał na ulicach
Pajonk_STRACHU
1
TV poda ci rytm a ty tańcz jak zabębnią, covidioto.
Pozdrówka
pentakilo
1