Abstrahując do

http://wykop.pl/link/7125521/feministka-twierdzi-ze-bialy-mezczyzna-szkodzi-planecie

Kobiety, zwłaszcza lewicowe, z absurdalnym regularnym poziomem konsumpcji (kosmetyki, ubrania, wakacje koniecznie za granicą, imprezy) masakrycznie szkodzą planecie.

Sklepy typu pepco, action, flying tiger copenhagen, nie wspominając odzieżowych H&M, drogeriami rossman, sswarowski, apart, calzedonia, esotiq, etam, home&you, intimissimi, zara

- wszystko to pieczary pobudowane SPECJALNIE DLA KOBIET w których wyzwolone wielkomiejskie kobiety idą się modlić częściej niż stare baby do kościółka.

Czasem mam wrażenie że w galeriach handlowych 80% sklepów ma tylko ofertę która może zainteresować kobiety - bo mężczyźni, to sklepy z elektroniką, sportowe, może jakieś ubrania, burgerownie... i tyle.

Przeciętny biały hetero mężczyzna to ma te same ubrania od lat, kupi sobie pc czy konsole i będzie spał na gołym materacu i niewiele więcej mu do życia potrzebne - bo niestety często nie stać go na więcej - ale jak już to kupi sobie wychuchany samochód czy motocykl i to będzie już 99% poza taką fanaberią jak dom/mieszkanie na własność.

#bekazlewactwa #ekologia

20

@kusanagi, Rossman sprzedaje też męskie kosmetyki, H&M i Zara męskie ciuchy, a Apart zegarki.
@kusanagi, a kto najczęściej utrzymuje te kobiety?
> Kobiety, zwłaszcza lewicowe,

@kusanagi, rzeczywiście coś w tym jest.

Kobiety nielewicowe zamiast bezproduktywnie chodzić po sklepach częściej zamawiają potrzebą rzecz przez internet. Lubią chodzić do sklepu, taka jest już natura kobiet, ale przynajmniej idą do konkretnego sklepu w konkretnym celu.

A zamiast zagranicznych wakacji wolą wynająć domek w lesie nad jeziorem, albo w ogóle nigdzie nie jeżdżą bo najlepiej im we własnym domu, wolny czas spędzają grając na konsoli (prawie jak mężczyzna) albo czytając książki.