#gaz #inflacja
Rząd zapowiada, ze od kwietnia piekarnie i cukiernie zapłacą mniej za gaz tj cenę gwarantowaną, a cena gazu już spadła i zmierzą do 1/3 sprzed wojny i 15% ceny z górki. Jak żyć gdy rząd chce wprowadzić urzędowe mega ceny gdy rynkowe lecą na łeb i na szyję? Gaz najtańszy od lat więc rząd się za to bierze………..

20

@malcolm, Maowiecki jest wtyczką unijno wefowską
@malcolm, Był jeden sojuz jest drugi sojuz od dawana nazywam uecccp, a teraz zaczynają ustalać ceny centralnie .
@malcolm, ale nadal na rynkach jest dwu i pół krotnie droższy niż przed 2021 rokiem….
Trochę naciąganie.
@Tomkilla, Czy ja wiem? Dane na to zupełnie nie wskazują (chyba że odnosisz cenę do chwilowej gdy locdawny na całym świecie wprowadzili ale czy to jest jakiś punt do oniesienia? Cena średnia z ostanich kilkunastu lat ( Średnia) jest o 50% wyższa niż dziś.
@malcolm, Te ceny wyrażone są w dolarze, wartość dolara zmieniała się na przestrzeni lat. Można powiedzieć, że obecnie dolar jest najsilniejszy od 15 lat, biorąc pod uwagę index DXY.
Słabszy dolar to wyższe ceny surowców które są w nim wyrażane. Dlatego na te wykresy trzeba też patrzeć w tym kontekście. Obecne wzrosty są jeszcze silniejsze bo potęguje je silniejszy dolar.

Już to chyba przerabialiśmy, ale ten wykres gazu odnosi się do rynku amerykańskiego który jest inny niż nasz ponieważ oni nie mają możliwości transportowych na tyle dużych, żeby zastąpić Rosję. Mają około 5 razy mniejszą przepustowość niż rury z Rosji.

Ten wykres lepiej oddaje to co się dzieje u nas. Mam nadzieję, że wreszcie zrozumiesz o co biega oraz, że ceny wcale nie są niższe niż 2 lata temu:)
@Tomkilla, Ale od szczytu ceny dolar poleciał o prawie 20% więc spadek jeszcze większy………. a do tego obecny kurs np złotego do dolara jest taki sam jak był w 2000 roku…. takie szczegóły.
@malcolm, Spadł o 15%... ale najpierw urósł o 35% od średniej wyceny (200 średnia krocząca). Obecnie dalej jest wyżej o 11 % niż niedawna średnia. Więc koniec końców jest droższy.
Skupiłeś się na roku 2000. Czemu akurat na tym ? Skupmy się na 1994 roku. Od tamtej pory do dziś, dolar urósł o 150% względem złotówki.

Dlatego ja pisałem o czasach "naszych". Czyli czegoś co zaczęło się po kryzysie w 2008 roku, gdzie wyceny surowców gnały na fali spekulacji, a dolar był w szczytowym momencie wart 2 złote. Przy tak niskiej wartości dolara względem innych walut, ceny surowców nadrabiały wzrostem cen (żeby była równowaga).

Droczę się z Tobą :). Nie odniosłeś się do meritum o którym napisałem.
@Tomkilla, zawsze mozemy skupić się od 1990 roku bodaj to wyjdzie jakieś 420%.
@malcolm, owszem.
Chciałbym zwrócić uwagę, że właściwie nie odniosłeś się do pierwotnej treści mojego pierwszego komentarza, który dyskredytuje Twoja teorię...
@Tomkilla, odniosłem się do tego tylko nie czytałes. Przed 2021 czyli przez chwilę w covidzie.
@malcolm, a jakbyś się odniósł do tego, że zaprezentowałeś grafikę odnosząca się do amerykańskiego rynku zamiast europejskiego?
Na podstawie amerykańskiego rynku opisałeś nasze realia.