@Marshalist, https://www.youtube.com/watch?v=b5FKnK7TaUc

Bo najpierw trzeba cienkim wiertłem i trzeba je koniecznie chłodzić olejem lub wodą, a potem wiertło grubsze. Wiertło nie może kosztować mniej niż 10zł bo inaczej się rozprostuje albo złamie. No i koniecznie młotowiertarka z SDSem, która może służyć do wyburzeń, a jako dodatkową funkcję ma wiercenie otworów. Ważne też, żeby sprawdzić czy nie celujemy w zbrojenie, bo wtedy trzeba je najpierw rozwiercić wiertłem do metalu. Ale metal to bez udaru i na wolnych obrotach i dużo smarowania. Takie wiertło do metalu co się pokręciło w ścianie to oczywiście do wyrzucenia potem. A są jeszcze takie fajne płyty ażurowe w środku, wiercisz, wiercisz i nagle całe wiertło wpada do środka, spadasz z taboretu i zawisasz na wiertarce.
@Marshalist, w każdy weekend u sąsiada. sama prawda...