Lurki, czy sprzedawanie opasek na ramię z kodem qr (wzór na zamówienie klienta) to dobry pomysł na biznes?
Na pomysł wpadłem w związku z komentarzami pod wpisem o koncertach tylko dla zaszczepionych.
#pytanie #qr #szczepionki #biznes
Na pomysł wpadłem w związku z komentarzami pod wpisem o koncertach tylko dla zaszczepionych.
#pytanie #qr #szczepionki #biznes
Andrzej_Zielinski
1
Ja powiem, że nie wiem.
Ale zastanowić się można.
Jak bardzo by mi taki gadżet (bo to jest gadżet) będzie potrzebne? Codziennie? Raz w tyg. ? Raz na miesiąc? Na ruski rok?
Czy ciągle zmieniające się przepisy prawne dot. plandemii wywołają potrzebę na takie opaski?
Jak będą wyglądać takie opaski?
Czy to koniecznie musi być kod QR, a może dowolnie inny nadruk pod zamówienie klijenta?
Czy opaska będzie mogła pełnić inne funkcje (jak z kodami nie wypali, to może opaska z imieniem, albo odblaskowa)... czyli rzecz wielozadaniowa?
Na spokojnie odpowiedz sobie na te pytania.
A teraz z mojego punktu widzenia.
Nie chodzę na koncerty, nie zamierzam się szczepić, być może będą mnie do tego zmuszać i to wywoła u mnie tylko wiekszy opór.
Jako niepotrzebny ale używany gadżet postrzegam te opaski odblaskowe z kawałkiem blaszki w środku. (te zwijające się).
Jeżeli na środku takiej opaski można będzie nadrukować dowolną treść np.
- "Jebać kovidian"
- Logo Lurka
- kod QR
- avatar z portalu społ.
- inną dowolną treść by opaska wyglądała dobrze i pasowała pod ubranie
Tak. W tym wypadku widzę zastosowanie takiego gadżetu. Można go użyć na rożne sposoby. Był bym w stanie za niego zapłacić 5~10 zł.
A potem szpanować na ulicy.
https://sempik.pl/images/Allegro/OPASKA_ODBLASKOWA_SEMPIK_PL_7.jpg?KeepThis=true&TB_iframe=true&height=430&width=700
Konto usunięte1
wiktor
0
sharkando
1
Sleeve
1
PostironicznyPowerUser
4