Luraski drogie, sprawę mam.

Dostałem w szybę kamieniem który najprawdopodobniej wyskoczył spod koła auta jadącego przede mną.

Wideorejestrator to zarejestrował. Ledwo, ale jest. Cztery piksele na krzyż + dźwięk. Samego lotu kamienia, śrubki czy co to było - nie widać.

Pytanie jest następujące:

Co dalej?

Uderzać z tym do ubezpieczyciela auta przede mną? A może do zarządcy drogi?

Wyczułem że gość niedługo się zatrzyma, pojechałem za nim i mam jego numer telefonu.

Zadzwonił do mnie z informacją, że dzwonił na policję i że powinienem się z tym udać do zarządcy drogi. No niesamowita życzliwość, albo blef by zniżek nie tracić..

Co myślicie? Póki co myślę napisać do ubezpieczyciela. Najwyżej odrzucą. Tylko przytnę nagrania by prędkości nie było widać. Obaj +30 mieliśmy... Gdyby miało o bagiety zahaczyć to lepiej nie ułatwiać im zbytnio roboty

#prawo #prawodrogowe #pytaniedolurkow

11

@Verum, daj spokój kolesiowi, co jest winny, że jakiś kamyczek był na drodze i tak się nieszczęśliwie złożyło, że trafił w Twoją szybę. Po prostu pech. Też miałem taki przypadek i uszkodzoną przez kamień szybę. Poszedłem z tym to firmy naprawiającej szyby i w kilkanaście minut mi to skleili tak, że nic nie widać jak się człowiek mocno nie przyjrzy a kosztowało to coś koło 200PLN. Wiadomo lepiej mieć 200 PLN niż nie mieć no ale czasem takie rzeczy się zdarzają
No chyba, że masz jakoś mocno szybę rozwaloną to bym do zarządcy drogi uderzał
@ray7,

No właśnie po to jest ubezpieczenie...

Ja bym sam może jakoś to przeżył, ale jest ryzyko że policja się dowali

No i drugie ryzyko że pęknięcie będzie rosnąć. Trzeba to albo załatać albo szybę wymienić. Ale prędzej bym szedł w wymianę szczerze mówiąc... A to już większy koszt.
@sharkando,

Trzeba je jeszcze mieć
@Verum, zgłoś jak koledzy podpowiadają do ubezpieczyciela sprawcy, niech on się marszczy, jak to załatwić z zarządcą, jeśli w ogóle taka opcja istnieje... kamień sam Ci na szybę nie wskoczył, tylko przejazd samochodu poprzedzającego to spowodował
@Verum,

Przerabiałem to ładnych parę lat temu.

Kamień wyleciał spod ciężarówki i uszkodził mi szybę.

Miałem świadków.

Zgłoszenie na policję aby uzyskać namiary na sprawcę. Trochę szarpaniny z ubezpieczycielem sprawcy (zawsze nie chcą wypłacać czegokolwiek). Wypłacili za wymianę szyby.

Jeśli nagranie ma być dowodem to nie wolno go kadrować.
@mtelisz, a można przyciąć +/- minuta zdarzenia?
@Fox,

Aby nagranie było dowodem musi być surowe, nie edytowane w jakikolwiek sposób. Dopuszczalne jest zgranie z rejestratora zapisu o określonej długości. Jednak tego też nie wolno edytować.
@Verum, zajmowałem się tym 10 lat temu. Za nawierzchnie odpowiada zarządca. Zgłaszali ludzie i takie przypadki
@Verum, za 1 razem zalatalem sam, 150 zł i po temacie, teraz mi przywalił kamień w drugim miejscu, tym razem zgłaszam z AC.
@Sleeve,

AC nie mam. Stary samochód, na takie AC nie dają. A na same szyby nie kupuje bo odkąd jeżdżę jest to pierwsze zajście gdy mam szybę uszkodzonaą.
@Verum, ja jeżdżę od ponad 20 lat, nie raz padł kamień w szybę ale nigdy nic się nie działo w poprzednich furach... a w tej już 2 odpryski. Tandeta.
@Verum, ale z jakiej racji mialbys cos od kogos dostawac? kamienie na drodze to normalne zjawisko losowe
@Macer, a jak dostaniesz większym kamieniem w kas i motorem wyjebiesz do rowu to co? na lodzie jesteś - nie ma takiego czegoś jak losowe zdarzenie na drodze
@invisibleman, no jestem na lodzie, tak samo jak sie wyjebie na ulicy i glupi leb rozwale, a co?
@invisibleman,

@Macer

Logika to jedno, prawo to drugie. Z tego co się orientuję to odpowiedasz za wszystkie konsekwencje wywołane ruchem twojego pojazdu.

Odpowiedzialność jest bardziej na podstawie samego ryzyka niż zamierzonej winy.

Jeśli ruch twojego pojazdu zainicjował jakieś nieporządane zdarzenie to odpowiedasz za to, nawet jeśli nie było w tym odrobiny twojej winy. Ale zaznaczam że prawnikiem nie jestem i mogę się mylić.

Przykładowo jakiś czas temu dostałem kołpakiem w zderzak i dostałem hajs z OC. Nie winie kierowcy. Mogło odpaść w dowolnym momencie. Zwyczajnie oboje mieliśmy pecha.
@Verum, Zadzwoń i siem dowiesz. Mojej znajomej kiedyś kamienia na szybę zwiało z jadącej przed nią wywrotki i nic nie dostała, bo żadnego dowodu.
@Verum, najpierw może zadzwoń do ubezpieczyciela. Wypytaj, przedstaw sytuację, powiedz, że masz nagranie etc. A jak nie. To może z ubezpieczenia szyb, jeśli posiadasz.
@YoloDruid,

Nie posiadam akurat. Pierwszy raz coś z szybami mi się stało.