Przeglądaj wpis

Dla Ciebie uśmiechnięte, szczęśliwe dziecko. Dla lewaka - niewyskrobany o czasie nieodwracalnie uszkodzony płód.
#aborcja #cywilizacjasmierci #bekazlewactwa #konfederacja #gruparatowaniapoziomu #gruparatowaniaczlowieczenstwa

Eintopf

@KonfederataRN, a ty miałeś kontakt z takimi dziećmi? To wcale nie są wiecznie uśmiechnięte muminki, zespół Downa ma sporo przykrych konsekwencji dla osób nim dotkniętych.

KonfederataRN

@Eintopf, miałem kontakt z lewactwem, które chce takich LUDZI mordować, bo "przykre konsekwencje". Dobranoc.

TituszkaKaczynskiego

@KonfederataRN, Ciebie się pyta ktoś o jedno a ty odpowiadasz o drugie.

Faktycznie jak na ciebie patrzę to jestem za zaostrzeniem aborcji, bo byś nie wyśróbował norm życia w społeczeństwie i byłbyś przez to abortowany.

Edit:Ja w przeciwieństwie do OPa widziałem, i to nie są wiecznie uśmiechnięte osoby i same z nim problemy.

stawo73

@Eintopf, i to ma być argument za możliwością zabicia ich?

Eintopf

-1

@stawo73, dla mnie jest. Jestem też za eutanazją.
IMO postęp w medycynie niesie za sobą pewne konsekwencje. Jeżeli wiadomo jakie skutki ma nieuleczalna choroba to powinna być opcja rezygnacji z tego daru Bożego. Ludzie potrafią decydować o swoim życiu idąc na wojnę, więc czemu nie idąc na z góry przegraną wojnę z nieuleczalną chorobą?

Patrząc na ten świat i tak mam nieprzyjemne wrażenie, że życie ludzkie jest gówno warte.

stawo73

@Eintopf, Płynnie przeszedłeś od aborcji, czyli zabicia CZYJEGOŚ życia (konkretnie dziecka z zespołem Downa) do eutanazji, czyli decyzji o zakończeniu WŁASNEGO życia. Nie wydaje Ci się, ze to dwie różne sprawy?

Eintopf

@stawo73, nie wydaje mi się. To są kontrowersje wynikające z postępu w medycynie. CZYJEGOŚ, WŁASNEGO - dzielisz włos na czworo i nie zbliżasz się do rozwiązania problemu.
Życie nienarodzonego dziecka dość mocno zależy od matki, co nie? Jak będzie palić, chlać wódę i się szprycować to kto decyduje? Każda kobieta w obecnych czasach, przy takim stanie medycyny powinna mieć wybór. Ona nie decyduje o CZYIMŚ życiu tylko o własnym, bo ona będzie musiała z tym żyć. Po co ma donosić ciążę i rodzić jak dziecko trafi do okna?
Jestem za edukacją seksualną i tanią antykoncepcją, żeby niechcianych ciąż było jak najmniej. I jestem przeciwko absolutnemu zakazie aborcji bo wady genetyczne są wcześnie wykrywalne i nie ma najmniejszej potrzeby żeby nieuleczalnie chore dzieci przychodziły na świat.