Podobno kibice Jagiellonii Białystok. Fajna akcja.
I mówię to jako przedstawiciel środowiska przeciwnemu klerowi i nacjonalizmowi.
Jedynie ta anarchia powieszona mi nie pasuje (bo to najbliższa mi ideologia), ale na początek dobre i to. Jest chęć porozumienia. A to bardzo duży krok w spolaryzowanym społeczeństwie polskim.
#protest #polityka

6

@reflex1, zawsze dam Ci plusa anarchisto :**
@reflex1, "walczmy z pisiorami" i co na ich miejsce? Twitterowe julki? Stare baby z szałem macicy? Złodzieje z PO?
@wykopanywykopowicz,
Połączenie nawet tych trzech opcji byłoby lepsze niż to co teraz.
A tak na poważnie to nie wiem. Ot fajna akcja ludzi z drugiej strony sceny politycznej a jednak z tej samej strony barykady.
Kto wie, może to dobry początek na prawdziwy dialog społeczny a nie wojenki polsko-polskie rozgrywane przez PiS.
@reflex1, chyba oszalałeś albo może covid
@reflex1, Zią, czy Ty właśnie napisałeś, że anarchia to najbliższa Ci ideologia? Dobrze zinterpretowałem?
@zakowskijan72, Nigdy się z tym nie kryłem. Od początku bycia tutaj wspominałem o tym wiele razu.
@reflex1, ok, rozumiem, że wg tych definicji:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Anarchia
Ty używasz terminu "anarchia" w rozumieniu politycznym.
Zatem anarchia na szubienicy jest w rozumieniu potocznym
@zakowskijan72, No niby wiem ze to w potocznym, bo raczej mała garstka osób wie co to znaczy jako system (a właściwie jego brak) polityczny. Ale i tak boli ze symbol zajebistej doktryny (owszem nierealnej) jest zrównany z chaosem i bezprawiem.
Pokaż spoilerI tak wiem sporo tu winy tej komunistycznej lewicy
symbol zajebistej doktryny (owszem nierealnej)
@reflex1, Zią, ale komunizm też jest zajebistą doktryną, tyle, że w rzeczywistości wychodzi ***jowo…
No ale teraz rozumiem Twoje podejście, z tym, że mam opory przed nazywaniem przesuwania decyzyjności na szczebel lokalny 'anarchizmem', właśnie z powodu skojarzeń.
@zakowskijan72, Komunizm nie jest dobrą doktryną, bo zakłada narzucanie postulatów odgórnie poprzez rewolucję (czy jak to Marx określił walkę klas).
Moja anarchia chce decyzji oddolnych, ale do tego trzeba, jak to twierdził Abramowski,

najpierw należy dokonać moralnego przeobrażenia ludzi – muszą oni być bowiem gotowi na wykorzystanie szansy, jaką przyniesie im rewolucja.
Więc jak zauważyłeś to nie to samo. My nie chcemy narzucać, komuniści owszem.
@reflex1, hola hola, Kolego! Nie myl pojęć. W konstytucji ZSSR z 1936 nie było nic o narzucaniu czegokolwiek komukolwiek, był za to piękny cytat:
„Od każdego według jego zdolności, każdemu według jego pracy”.
W idealnym świecie (w którym istnieją moralnie przeobrażeni ludzie o których wspomina cytowany przez Ciebie Abramowski) koncepcja wspaniała. W rzeczywistym - nie.
Podobnie z anarchią, która na papierze brzmi świetnie (każdy robi swoje), a w praktyce kończy się na wojnach gangów.
hola hola, Kolego! Nie myl pojęć. W konstytucji ZSSR z 1936 nie było nic o narzucaniu czegokolwiek komukolwiek,
@zakowskijan72,
W konstytucji PRL był zapis ze to niepodległy twór. I obydwa miały tyle wspólnego z rzeczywistością co twierdzenie ze Konfederacja to partia wolnościowa.
A co do anarchii to wiem przecież ze to utopia. A co do wojny gangów, to jedyny region w Meksyku w miarę spokojny to ten zarządzany przez Zapatystów wśród których jest sporo anarchistów.