#uk #emigracja #takasytuacja
Wiele razy pytano mnie co musi się zmienić w Polsce abym wrócił. Zawsze mówiłem, że zbyt wiele. Tymczasem to właśnie w UK zmieniło się na tyle, że wracać trzeba. Niestety, ale Wielka Brytania zamieniła się przez ostatnie kilkanaście lat z kraju, gdzie szło się dorobić i z dorobku tego korzystać w dość wolnościowym, jak na standardy europejskie, otoczeniu prawnym, w dosłowny Dom Starców, z nadopiekuńczym rządem zaglądającym za pomocą AI w prywatne konta bankowe i wsadzający do ciupy za komentarze w sieci. Taki właśnie, wymierzony w przeciętnego człowieka, kierunek wybrało państwo, w którym prawdziwym problemem są rozwiązania przepychane przez pacynki Światowego Forum Ekonomicznego, zmieniane jak rękawiczki, na nic już nie znaczącym urzędzie brytyjskiego premiera. I ktoś powie - hej, a w Polsce jest lepiej? Ja powiem tak, jest; przynajmniej inżynierowie z Afryki nie sztyletują dzieci w środku dnia, a córki, żony i matki mogą jeszcze swobodnie poruszać się po mieście bez obawy gwałtu. I jak wiem, że mam tu takich ananasów, co życzą sobie "tej Europy", no ale jak coś to priv, mogę oprowadzić po tych zaułkach "nowoczesności". W każdym razie, aby długo nie pisać, a kogoś faktycznie by interesowało, dlaczego Polacy wracają z Wysp, to zachęcam do zobaczenie bardzo dobrego komentarza o tym co przez lata tu poszło nie tak. Jest po angielsku, ale z humorkiem, nawet tym czarnym, jak przyszłość Zjednoczonego Królestwa.
http://youtu.be/b5aJ-57_YsQ?si=_QppxNpxq8qkFz2K

Wiele razy pytano mnie co musi się zmienić w Polsce abym wrócił. Zawsze mówiłem, że zbyt wiele. Tymczasem to właśnie w UK zmieniło się na tyle, że wracać trzeba. Niestety, ale Wielka Brytania zamieniła się przez ostatnie kilkanaście lat z kraju, gdzie szło się dorobić i z dorobku tego korzystać w dość wolnościowym, jak na standardy europejskie, otoczeniu prawnym, w dosłowny Dom Starców, z nadopiekuńczym rządem zaglądającym za pomocą AI w prywatne konta bankowe i wsadzający do ciupy za komentarze w sieci. Taki właśnie, wymierzony w przeciętnego człowieka, kierunek wybrało państwo, w którym prawdziwym problemem są rozwiązania przepychane przez pacynki Światowego Forum Ekonomicznego, zmieniane jak rękawiczki, na nic już nie znaczącym urzędzie brytyjskiego premiera. I ktoś powie - hej, a w Polsce jest lepiej? Ja powiem tak, jest; przynajmniej inżynierowie z Afryki nie sztyletują dzieci w środku dnia, a córki, żony i matki mogą jeszcze swobodnie poruszać się po mieście bez obawy gwałtu. I jak wiem, że mam tu takich ananasów, co życzą sobie "tej Europy", no ale jak coś to priv, mogę oprowadzić po tych zaułkach "nowoczesności". W każdym razie, aby długo nie pisać, a kogoś faktycznie by interesowało, dlaczego Polacy wracają z Wysp, to zachęcam do zobaczenie bardzo dobrego komentarza o tym co przez lata tu poszło nie tak. Jest po angielsku, ale z humorkiem, nawet tym czarnym, jak przyszłość Zjednoczonego Królestwa.
http://youtu.be/b5aJ-57_YsQ?si=_QppxNpxq8qkFz2K

Andrzej_Zielinski
3
@Emrys_Vledig, * jeszcze
Potrzymaj rudemu chujowi piwo. Zaraz pokaże co potrafi.
Pajonk_STRACHU
3
Emrys_Vledig
-10
pentakilo
3
Emrys_Vledig
-8
Bejdak
7
Emrys_Vledig
-9