Zielona tragikomedia, kolejny odcinek. #niemcy #energetyka
http://forsal.pl/swiat/niemcy/artykuly/9683841,niemcy-w-szoku-bez-sasiadow-pozostalyby-im-swieczki.html
(znów ten sam mem, ale pasuje idealnie:)
Niemcy wpadli w popłoch, gdy okazało się, że zaczyna im dramatycznie brakować energii elektrycznej. Tak szeroko sprzedawane przez nich na lewo i prawo wiatraki, czy panele słoneczne nagle nie spełniają swojej roli, a przed zapadnięciem ciemności ratować muszą ich sąsiedzi. Pomoc nadeszła od tych, którzy wcześniej nie chcieli słuchać niemieckiego pouczania.
Alarm na temat dramatycznych braków energii elektrycznej w Niemczech podniósł czwartkowy Bild, przytaczając wyniki najnowszego „Radiant Energy Report”. Wynika z niego, że zaledwie w ciągu roku, licząc od grudnia 2023 r., niemiecki import energii elektrycznej z zagranicy wzrósł trzykrotnie. Kraj musiał sprowadzić aż 40 mld kWh energii, z czego aż 16,5 mld kWh wyprodukowano we francuskich, belgijskich i szwajcarskich elektrowniach jądrowych. Tak nieciekawie sytuacja przedstawia się dziś, ale jeszcze w 2022 roku, kiedy w Niemczech działały ostatnie elektrownie jądrowe, później zamknięte, jako niebezpieczne i mało ekologiczne, produkowały one aż 32 miliardy kWh rocznie.
„Oznacza to, że teraz będziemy importować z zagranicy połowę energii jądrowej, którą wyprodukowaliśmy w Niemczech w 2022 roku. Importujemy coraz więcej energii elektrycznej, zwłaszcza z Francji: miesięczne wartości wzrosły ponad dwukrotnie w porównaniu z 2023 rokiem! Ostatnio w listopadzie było to prawie miliard kWh (960 GWh). A udział energetyki jądrowej sięgnął 80 procent” – alarmuje Bild.
http://forsal.pl/swiat/niemcy/artykuly/9683841,niemcy-w-szoku-bez-sasiadow-pozostalyby-im-swieczki.html
(znów ten sam mem, ale pasuje idealnie:)
TolexB
0
http://youtu.be/5Q9rmamgIa0?si=QNCleXwS3HiE_ND_
DarrDarek
0
Gwoli ścisłości, 40 TWh importu energii rocznie to w Niemczech oznacza tylko 8%, a mają też eksport energii do wielu krajów, jak Polska i Czechy.
Z samej Francji zaimportowali 3% całości zużycia energii - d*py nie urywa.