@Kamien23, czyli co , nie będą już pałować, segregować i zamykać w obozach?
@sharkando, Pokiełbasiłeś. Nie pamiętasz jak eksperci w prosty sposób tłumaczyli Ci różnicę między przymusem, a obowiązkiem?
Będą pałować za to samo, ale z innego powodu. Proste
@Kamien23, ale dlaczemu? Czytałem przecież wypowiedzi „ekspertów”, że korzyści wynikające z zażegnania widma zgonu całej ludzkości na Covid-19 wielokrotnie przewyższają nikłe ryzyko zejścia kilku jednostek na zawał.
@zakowskijan72, I jest jak pisali. Np: https://www1.racgp.org.au/newsgp/clinical/vaccine-and-infection-myocarditis-risks-contrasted

Do tego wiemy, z poprzednich badań, że np wspomniane zapalenie miesnia sercowego jest łagodniejsze po szczepionce, często nie wymaga nawet leczenia i przechodzi samo.
wspomniane zapalenie miesnia sercowego jest łagodniejsze po szczepionce
@alienv, moment, moment. Przecież gdyby nie szczepionka to by go nie było, więc jak „jest łagodniejsze”?
I w takim razie dlaczego rząd Australii nie rekomenduje kolejnej dawki, skoro jak twierdzisz wynika z niej samo dobro?
@zakowskijan72, skąd wiesz że by go nie było? mógł się zakazić i przejść, z badania które podlinkowałem wynika że covid nie do końca wybiera.
nie rekomenduje osobom poniżej 30r, chyba że są na liście osób np z upośledzoną odpornością. nie rekomenduje kolejnej dawki 3 przyjęło 75% populacji.
swoją drogą nie dziwi bo nie powinno się szczepić tą samą szczepionką kolejny rok.
skąd wiesz że by go nie było?
@alienv, stąd:
https://pulsmedycyny.pl/szczepionka-przeciw-covid-19-a-zapalenie-miesnia-sercowego-sa-nowe-dane-1168693
Szczepionki przeciw COVID-19 oparte na mRNA podnoszą ryzyko zapalenia mięśnia sercowego lub osierdzia u osób poniżej 40. roku życia.
Zauważ, że skoro otwartym tekstem już piszą, że do tej pory „100% bezpieczne” szczepionki „podnoszą ryzyko” to tak naprawdę to jest jakieś cholerne świństwo. No, ale żaby nie można wrzucić do wrzątku - trzeba ją gotować, tak więc opinia publiczna będzie stopniowo z tą informacją „oswajana”, a tymczasem koncerny farmaceutyczne będą wypuszczać kolejne edycje „teraz już na 100% bezpiecznych” preparatów.
@zakowskijan72, teksty o 100% bezpiecznych szczepionkach to pisali czy tam mówili politycy czy foliarze pokroju Fiałka którzy mieli parcie na szkło by pobrylować w mediach na fali. Żadna szczepionka nie jest w 100% bezpieczna i każdy "normalny" też to mówił, np Tomasz Rożek (może nawet wrzucałem albo ktoś wrzucał?)

Nawet w podrzuconym przez Ciebie linku jest fragment:
– Jeśli zapalenie mięśnia sercowego lub osierdzia rozwinie się po szczepieniu przeciw COVID-19, objawy są zwykle mniej poważne i w dużej mierze ustępują, w porównaniu do innych przypadków. Jako klinicysta, zdecydowanie zalecam przyjęcie szczepienia przeciw COVID-19, jeśli nie ma wyraźnych przeciwwskazań, takich jak znane uczulenia. Należy uważnie rozważyć korzyści i ryzyko, aby jak najwłaściwiej postąpić z pacjentami z grup ryzyka - podkreśla dr Sun.
Stąd wykluczenie osób <30rż z kolejnych dawek jeśli nie ma przeciwwskazań. Co mnie już od dawna nie obejmuje niestety

Ale kolejne "aktualizacje" szczepionki są i będą. Tak samo jak w przypadku szczepień p/grypie. Oba wirusy mutują.

Jest wystarczająco dużo powodów by czepiać się tego jak działały koncerny i rządy podczas ~1 roku i nie trzeba doszukiwać się kolejnych. Ograniczania swobód obywatelskich i łamania prawa, szczepienia dzieci (masowo, bo jeśli są w grupach ryzyka albo to grubasy to raczej tak), niejawny proces zakupu, zakup milionów dawek w momencie gdy było wiadome że wirus mutuje. Pewnie jeszcze parę się do listy da dorzucić. Nie ma potrzeby rozmywania argumentów w ten sposób.
Tak samo jak w przypadku szczepień p/grypie
@alienv, taki sam wał.
@Kamien23,
Serduszko pika w rytmie tcha tcha !!
a ! czej no! już nie pika

Niewyszczepiońce maja przejebane. Bo ktoś musi to wyszczepione truchło pochowoać! Mnie to pachnie zapierdolem i kopaniem zbiorowych dołków.
Cholerne szczepany, najpierw robią stres a potem tylko zapierdol przez nich.
@Kamien23, Mam nadzieję, że w zamian zaoferują dobrowolne zamknięcie w obozie odosobnienia.