Chyba zaliczy u niektórych schemat "fajnie się go słuchało ale nie mówi tego co chcę usłyszeć więc już go nie lubię"
https://www.krzysztofwojczal.pl/geopolityka/europa-centralna/polska-europa-centralna/to-jest-nasza-wojna/
#geoplityka #polityka #wojna

6

@Anty_Anty, Jeżeli jestesmy w tej wojnie, to czas się przygotować, a nie udawać że "Ukraińcy załatwią sprawę".
Czemu rosja miałaby nie uderzyć prewencyjnie, np. w kooperacji z eurolewicą?

e.g. osłabiona pośrednio wojną Polska (np. ciągłym wysiłkiem wspierania Ukrainy) może paść łatwym łupem federalizacji EU (pieniądze za praworzadność), a po wymianie elit politycznych Polska zostanie i tak zneutralizowana - bez 1 wystrzału - Niemcy nam powiedzą że "taki jest realizm polityczny".

Wpis został usunięty przez autora

@kusanagi, przeżyłem tylke końców świata i koniec świata nieustraszonej, niezycieżonej armii rosyjskiej tez przeżyję.

Pamiętaj że chińczycy są pamiętliwi i pamiętają co im ruscy zabrali.
Jak wasza wojna to pewnie przyjemnie bedzie sie wam patrzyło jak polskie miasta zamieniają sie w taki Mariupol albo nawet Hiroszime.

Wpis został usunięty przez autora

@Radowan, Dalej jestem przeciwnikiem aktywnego angarzowania się na Ukrainie, nie wiem co musiałby sie stać abym zmienił zdanie, rusek spierdoiłby z planami inwazji na PL? Coś w tym stylu a tak póki maja ludzi to wysyłac im sprzęt i niech męczą ruskich.

UE i USA mają wiekszy potencjał w wojnie konwencjonalnej ale ten trywialny atom robi swoje, jeszcze trochę czasu minie zanim rakiety balistyczne jakie mamy dziś przestana robić jakiekolwiek wrażenie.
@Anty_Anty, @Puech,

Ktoś już to tak ładnie wyjaśnił że niczego nie muszę dodawać.






@Verum, Ta narracja zupełnie do mnie nie trafia. Na świecie jest lub było wiele państw frontowych i stale zagrożonych wojną, które jednak rozwijają się gospodarczo. Korea Południowa jest stale zagrożona ze strony Korei Postępowej, Państwo Okupujące Palestynę przez większość swego istnienia było zagrożone przez państwa arabskie, a cała Europa Zachodnia w czasach zimnej wojny była zagrożona sowiecka inwazją. I czy rodziło to jakieś dramatyczne skutki dla gospodarki? Czy w RFN nie powstawały firmy, bo inwestorzy bali się, ze za chwilę mogą one zostać zniszczone sowiecką inwazją?

Autor tego tekstu chyba sam nie wie o czym pisze, skoro perspektywę wyciągnięcia z rynku pracy kilkudziesięciu tysięcy mężczyzn do wojska przedstawia jako czarny scenariusz (plany MON-u mówią bowiem o minimum 250 tysięcznej armii i 50 tysiącach WOT, co oznacza wyciągniecie do wojska co najmniej stu kilkudziesięciu tysięcy ludzi). A groźba masowej emigracji z Polski stanie się bardziej realna, gdy pod ciężarem zbrojeń i pomocy dla Ukrainy nasz kraj stanie się Grecją Europy Środkowej, czyli biednym państwem z silną armią.

Polska powinna się trzymać NATO, bo to jest czerwona linia, której Rosja nie odważy się przekroczyć, a nie rozważać samodzielne czy w jakiejś „koalicji chętnych” wysłanie wojsk na Ukrainę, bo robienie za strategiczny zderzak USA nie jest zupełnie w naszym interesie.
@stawo73,
To też interesujący punkt widzenia.

Pozostanę jednak przy stanowisku że im dalej od nas jest Rosja, tym lepiej dla nas.
@Verum, Ja też bym chciał aby Rosja (a także Niemcy były od nas jak najdalej). Pytanie jednak czy jest to w ogóle możliwe, a jeśli nawet tak, to za jaką cenę?
@stawo73,
Nie wiem ile to będzie kosztować, ale cena i tak musi być zapłacona. I wolę aby składnikiem tej ceny była krew Ukraińców niż Polaków.

Moim zdaniem dobrze że nasi wysyłają sprzęt na Ukrainę. Trzymamy uzbrojenie głównie po to by bronić się przed Ruskimi i ich ewentualnymi sojusznikami. To już lepiej niech ten sprzęt działa na Ukrainie zamiast generować puste koszty serwisowania.

Scenariusz w którym Ukraina zdoła się obronić byłby czymś co przekreśli zapędy Rosji na kilkadziesiąt lat. Warto do niego dążyć.

Ale sami tego nie dokonamy. Tutaj potrzebna jest solidna współpraca całego NATO. Gdybyśmy chcieli porwać się z motyką na Rosję, to finalnie możemy skończyć z tą motyką w dupie.

Także Ukrainie pomagać trzeba, ale trzeba też obserwować co się dzieje, aby nie dopuścić do sytuacji w której zostaniemy tylko my i Ukraina kontra Rosja. W takim scenariuszu zwiększy się jedynie ilość przegranych.