Nauczyciele mają dostać przed wyborami bon na 2,5 k pln na laptopa.

Wzrost cen laptopów o 500 zł za każdy możliwy model, za: 3......2......1.....

#komputery #it #ekonomia #zymianie

21

@wordpressowiec, jest silna nagonka na górników, ale według mnie nauczyciele to najbardziej toksyczna grupa zawodowa. Może to przez taką dysproporcję kobiet w zawodzie.
@kamikaze2, Jako ktoś kto ma matkę nauczycielkę mocno się z tym nie zgadzam.

Powiem wręcz z pierwszej ręki jakimi kurwiskami za to są teraz współcześni rodzice co traktują szkołę jak żłobek, nie potrafią załatwić dla swoich dzieci nic a do tego budują swoje dzieci w jakimś wiecznym narcyzmie. Nie powiem nawet o braku systemu kar/nagród w przypadku problematycznych dzieci...

Jeśli chcesz laptopa za 2,5 tyś, zapraszam, pedagogika drzwi stoją otworem, potem specjalizacja (jak nie chcesz siedzieć w przedszkolach jak moja matka). Nie warto. Jedyny prawdziwy plus to urlop w czasie kiedy dzieciarnia ma wakacje (ale to też w przypadku zwykłych szkół).
@Mitne, ja mam nauczycielkę w rodzinie i wie jak wygląda ta praca niestety.
@wordpressowiec, kurwa, na chuj im te laptopy?
@Macer, przy pandemii też dostawali, to może do pary.
@kamikaze2, wtedy to zdaje się było 500 zeta i można było za to brać cokolwiek z elektroniki do zdalnego - nie tylko lapka.
@wordpressowiec, Ta ale za 500 zł to moja mama mogła co najwyżej kupić używanego (problem, brak faktury a n.p. z lombardów za drogo coś sensownego). Skończyło się na wyposażeniu do komputera który na szybko skleciłem z kurzącego się trochę podstarzałego laptopa. Ale dał radę...
@Macer, no za 2,5k pln to chyba średniak albo słabeusz do pracy biurowej - office, przeglądarka, jakieś podstawowe multimedia. Jak pamiętam wyposażenie szkół to już lepiej żeby mieli swoje nowe. Tylko ile osób kupi coś ponad 3k - dokładając różnicę z własnej kieszeni? Pewnie promil.
@wordpressowiec, Nie wiem czy to tak działa... Najpierw co prawda nauczyciel płaci z własnej kieszeni. Zawsze jak coś na szkołę to moja mama musiała mieć fakturę osobną do złożenia dla księgowej. A to potem idzie do ministerstwa...

Myślę że byłby z tym problem.
@Mitne, myślę, że to będzie rozwiązane jak bon turystyczny - płacisz bonem a powyżej 2,5k pln dopłacasz z kieszeni. To moje pobożne życzenia i taką mam nadzieję. Co i tak nie zmienia faktu, że za tą sumę kupi się duszącego się piekarniczka do mało wymagającej pracy biurowej na 2-3 latka, lub jeśli ktoś nie dba i kiepsko się obchodzi ze sprzętem to nawet nie dożyje końca gwarancji.