Adam Wielomski

Musimy pamiętać że niegdyś heretyk nie był tylko i wyłącznie odstępcą religijnym. Karol Marks słusznie skonstatował,

że herezje były ruchami rewolucyjnymi społecznie funkcjonującymi pod przykrywką religii. Taka była epoka - kto chciał kontestować państwo i ustrój społeczny, wkładał swe postulaty pod hasła religijne. Każdy heretyk był zarazem rewolucjonistą godzącym w system polityczny i społeczny wyrosły ze Średniowiecza: agnostycy byli zwykłymi komunistami żyjącymi we wspólnocie dóbr”, dodatkowo nawołującymi do zerwania ze światem przez samobójstwo. Luter hierarchiczną i ograniczoną wspólnotę średniowiecznego społeczeństwa chciał przeobrazić w absolutystyczną monarchię, będącą ,,biczem Bożym ” na grzechy człowieka. Kalwin domagał się ustanowienia teokratycznej republiki rządzonej przez kapłanów. Nie zapominajmy o innych radykałach: Munzerze, chcącym zbudować komunistyczne

Królestwo Boże na ziemi, i o radykalnych programach społecznych Wicklijfa i Husa.

#historia