#budzet #inflacja

Tak sobie czytam dokładniej. Bużdet zakłada spadek dochodów o prawie 10% procent - nominalnych! Biorąc pod uwagę inflację to tak do 15% dochodzi - gigantyczny spadek. Wydatki rosną, deficyt o ponad 50% dobija do 300 mld przy 630 mld dochodów czyli wydamy o połowę więcej niż budżet dostanie. Ponoc to sukces. Ktoś wie dlaczego?

16

@malcolm,

Ja, ja wiem! Bo dorwali się "nowi starzy" do koryta. Przecież nie mogą powiedzieć w mediach, że to porażka... To sukces goni sukces. Na ten przykład, skumulowana inflacja za ostatnie lata to pewnie coś koło 50% więc waloryzacja (podniesienie) kwoty wolnej od podatku WSZYSTKIM należy się jak psu buda. Tymczasem jakieś wąskie grono nie zapłaci składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych - to jest takie piękne, dotyczy pewnie z 1% społeczeństwa a być może uda się jeszcze na tej zmianie otwierać dochodowe biznesy

Mam wrażenie, że wracają lata 90-te. Są przepisy dotyczące np. ruchu drogowego, podatkowe, równości niezależnie od płci. I co? I jajco każdego roku mnóstwo ludzi ginie na drogach, wykończeniówka czy podobne firemki zapytane o fakturę za wykonaną usługę albo dostają palpitacji albo podnoszą cenę o 23% W sferze społecznej, mamy nową ustawę "mieszkanie za pomówienie" i nierówny wiek emerytalny, generalnie jest daleko do równości i wciąż się od niej oddalamy.

Reasumując, uważam że mamy aż za nadto różnego rodzaju regulacji. Problemem nie jest ich brak ale absolutnie zerowe egzekwowanie. Z jakiegoś powodu nikt nie jest tym zainteresowany. Plus niesamowicie wysoka pogarda klasy politycznej wobec obywateli którzy ich wybrali. To chyba Einstein powiedział, że tylko idiota myśli że robiąc cały czas to samo osiągnie inny efekt - w tym przypadku głosowanie na tych samych ludzi nie zmieni niczego albo zmieni na gorsze.
@malcolm, Mniej pieniędzy odebranych obywatelom.
@lipathor, obywatelom to tyle samo - może mafia VAT-owska albo coś innego w planie ma odżyć? Poza tym kupa firm produkcyjnych ucieka z Polski więc to też może mieć wpływ.
@malcolm, Składka zdrowotna, mówi Ci to coś?
@lipathor, ale co się zmieni od przyszłego roku? Za ile? Przecież skoro płace mają wzrosnąć (np średniorocznie w budżetówce o kolejne 10%, minimalna ma pójść) to i wpływy wzrosną.
@malcolm, Nie wiem dokładnie ile, ale chętnie bym zobaczył jakiś link z tym 10% spadkiem dochodów.
@lipathor, jak? w tym roku ? jest mniejsza zdrowotna ?
@Dps, Przecie mówimy o projekcie na 2025?
@lipathor, a no tak, ale przecież zdrowotna jeszcze nie jest klepnięta
@Dps, pewnie we wrześniu będzie, z tego co widziałem to dogadali się jak ma to wyglądać. Na pewno uwalą zdrowotną za sprzedaż środków trwałych.
@lipathor, to za dużo nie zmienia.
@Dps, dlatego chciałbym zobaczyć te -10%, zobaczymy czy OP dostarczy.
@lipathor, to ja tylko sprostuję z czym na pewno się zgodzisz

1. Spadek o 10 proc może wynikać stąd, że urealniono przychody. Składka zdrowotna nie ma takiego przełożenia w całym budżecie. Bieżący budżet który przyjął po był nierealny

2. Jeśli by obniżyli nawet dochody, bez obniżki wydatków, to pisanie że to więcej pieniędzy w kieszeni obywateli jest ekonomicznym analfabetyzmem, gdyż powstanie/zwiększy się deficyt który będzie finansowany przyszłymi podatkami.
@Dps, ale czekaj, ustalmy czy jesteśmy na tej samej stronie. Rozmawiamy w końcu o budżecie 2024 czy 2025? Z tego co zrozumiałem to chodzi o 2025 (wielkość deficytu na to wskazuje) więc jakie urealnienie?

2) Spokojnie, to tylko żart.

@lipathor, 24 budżet był nierealny, stąd być może 25 jest urealnieniem przychodów 🤷
@malcolm, czyli wygląda na to co pisał @Dps.
@lipathor, nie wiem czy urealniony - bo po mojemu dalej mocno nie styka. Mega dużo nowego rozdawnictwa a tylko +50 mld po stronie wydatków.
@malcolm, ale kpo jest. Pieniądze z kpo. Uruchomiłi środki z kpo. Będzie strumień gotówki z kpo

... jakoś tak. Idziemy spać
@Dps, i to dopiero nędza bo pomimo KPO które pompuje jednak PKB i powinno budżet (np zakupy z dotacji od których jest VAT etc ), pomio inflacji, pompowania płac - nominalne wpływy spadają. Z samych tych czynników powinno być dużo więcej. Poza tym zakłada się wzrost PKB o prawie 5%. Coś tu poważnie nie gra.
@malcolm, KPO to dobije bardziej naszą gospodarkę w przyszłości. Przecież to jest kredyt, który trzeba spłacać.

Nasze dzieci będą za to płacić.

Dochodzi do tego uzależnienie Polski od Unii europejskiej typowy plan Marshala
@diego, połowa to kredyt, w dodatku na 2 czy 3%.
@lipathor, kredyt ma to do siebie, że trzeba go oddać. Poza tym reszta jest w zamian za zgodę np na podatki które będą szły na rzecz UE do wspólnego budżetu czyli drenowały lokalne kieszenie.

Wpis został usunięty przez autora

@malcolm, Unia kradnie, kradną na "Ukrainę", kradną na C02 i globcia, kradną na socjal 800+ obce bombelki z ukrainy, kradną by wydać też na ciapate ubogacenie.

A jest to sukces bo wprowadzili cyferki do exela, pozmieniali, poprzesuwali i w końcu im wyszło, ze się spina (oczywiście po zagranicznej pożyczce).