Amerykański żołnierz wyleguje się w łóżku Goeringa, w jego posiadłości Carinhall.

#iiwojnaswiatowa

20

@JFE, Biorąc pod uwagę co wielu z nich przechodziło żeby dotrzeć aż tam... zasłużony sen.
@JFE, Może gdyby Carin żyła, to grubas nie byłby takim zje%em (trochę smutno wyszło z nią). Chociaż wtedy już dawno był lewą ręką wąsatego, to kij by to pewnie dało.
@MartiKonchelsky, Na pewno stanęłaby w pewnym momencie na jego drodze zawodowej, wszak płakał nad grobem ze słowami, że teraz to już mu wszystko jedno, potem tylko zwiększył dawki morfiny i coraz częściej się odcinał od rzeczywistości