Te szczepionki 💉 były po to by nam osłabić układ odpornościowy. Jak mogłem być tak głupi żeby się nabrać na ten cyrk nie wiem, chciałem być odpowiedzialny. A teraz co 2 miesiące infekcja wirusowa kiedyś tak nie miałem. Jest jeszcze teoria że nam wszczepili żywą grypę co byśmy więcej tego emitowali i więcej ludzi chorowało bo dzięki temu sprzedadzą wiele więcej prochów $$$$$$
One nie były za darmo.
#szczepionka #covid #grypa
One nie były za darmo.
#szczepionka #covid #grypa
Len
0
Fox
0
PostironicznyPowerUser
0
cytuję:
"np po to żeby wzmocnić odporność którą w sumie nie wiadomo czy w ogóle masz bo nie wiadomo w jakim stopniu byłeś eksponowany na antygen wirusa."
pentakilo
3
Len
0
Fox
0
Konto usunięte5
wiktor
1
Konto usunięte2
- nie męczyć się psychicznie, bo to jest duże obciążenie dla zdrowia; zdrowy sceptycyzm wobec eliksirów to też taki, który nie bazuje na panice; wiele wskazuje na to, że na szczęście eliksiry większości ludzi nie uczynią istotnych szkód; katastrofizm jest narzędziem manipulacji, a manipulanci potrafią nim operować nawet nie wprost (na przykład celowo powiedzą coś w gazecie A, żeby grupa anty-A na to jakoś zareagowała);
- badania profilaktyczne z krwi — im więcej sprawdzisz, tym lepiej; szczególnie istotne są witamina D3 (metabolit 25OH, nie mylić z 1,25OH) na sprawdzenie odporności oraz D-dimery na sprawdzenie ryzyka zakrzepów (zwłaszcza istotne, jak ktoś miał do czynienia z otyłością);
- zmiana trybu życia na pro-odpornościowy — ograniczenie węglowodanów (nie trzeba ich wycinać całkiem), post przerywany, zwiększenie ruchu (słynne 10 tysięcy kroków dziennie), potem wejście w rekreacyjne uprawianie sportu;
- suplementacja (profilaktyka, wspomaganie leczenia): na odporność witamina D3 (kupuj lek, nie suplement; ponadto przypominam, że ona nie rozpuszcza się w wodzie, więc trzeba albo jeść suchą tabletkę z tłustym jedzeniem, albo kupić witaminę w kapsułkach z tłuszczem); na ograniczenie stanów zapalnych czarnuszka i kurkuma z pieprzem (ja po łyżeczce każdej mielę i jem z kefirem); na problemy z układem krążenia nattokinaza i bromelaina.
W razie potrzeb pytaj, to jakieś nitki do kłębków się znajdą jeszcze pewnie.
Edit: z witaminą D zastosowałem skrót myślowy. Ona nie jest markerem odporności, ale jej niedobór powoduje/zwiększa problemy z odpornością.
Cyr4x
0
Konto usunięte0
Bo jeżeli chodzi o ten pierwszy, to sam u siebie zauważyłem znaczącą poprawę odporności i nastroju, a zaczynałem z takiego poziomu, że musiałem brać po 20000 IU dziennie (oczywiście pod kontrolą lekarza).
Cyr4x
0
pszczonk
0
Co do witaminy d3 to jest badanie które pokazało, że sama suplementacja witd3 nic nie daje. Trzeba ją zażywać wraz z największym (najtłustszym) posiłkiem dnia bo inaczej słabo się wchłania.
wiktor
0
Cyr4x
2
wiktor
0
Cyr4x
0
wiktor
0
Konto usunięte0
Konto usunięte6
wiktor
2
PostironicznyPowerUser
2
Konto usunięte1
Np. 159 to całkiem fajne auto, tylko najlepiej w jtd.
PostironicznyPowerUser
0
Konto usunięte1
Zresztą BMW też kilka wpadek odwaliło.
Nie jest tak, że wszystko co niemieckie to złoto.
PostironicznyPowerUser
0
Konto usunięte1
Każda marka ma lepsze i gorsze modele.
Np. Alfa 156 to podobno mocno awaryjna rzecz, ale 147 czy 159 są znacznie lepsze.
Każdy przypadek jest inny, kwestia szczęścia i eksploatacji.
Nie ma marek idealnych, no i co z tego że kupisz Japończyka i silnik będzie OK jak karoseria może mieć problemy.
Zresztą nawet Mercedesy swego czasu lubialy rdzewieć.
W takim razie podaj kilka marek, które uważasz za sensowne.
PostironicznyPowerUser
0
przestań relatywizować.
Konto usunięte0
To w takim razie co warto?
PostironicznyPowerUser
0
Konto usunięte0
PostironicznyPowerUser
0
Konto usunięte0
Po prostu mówisz, że ktoś się dał nabrać na alfę, to co wybierać żeby się nie dać nabrać.
Powiedziałem tylko, że znam osoby które są zadowolone z alfy.
PostironicznyPowerUser
0
Konto usunięte0
Fox
0
Fox
0
@PostironicznyPowerUser
Ostatnio jakieś 3 tygodnie temu zaczął dukać nie pierwszy raz i zdech na rondzie
Zasadniczo alfę kupuję się oczami nie opinią która wiadomo jaka jest. Jakbym był motoignorantem to bym pewnie kupił jakieś emeryckie toyote albo homovolksdojcza. Ew stary karton e36.
Konto usunięte1
Kiedyś miałem hondę i trafiłem na zaniedbany egzemplarz, no i sporo rzeczy się potrafiło wysypać.
Te stare modele, które byly bardziej bezawaryjne juz powoli są i tak nie do dostania.
A jeżeli chodzi o diesle to akurat JTD to jedne z lepszych, a w niskim budżecie to najczęściej najlepsza opcja.
Fox
0
pentakilo
1
Konto usunięte1
Któż z nas chciałby zostać okrzyknięty faszystą?
kamikaze2
0
Konto usunięte0
Fox
0