@wiktor, wraz z koncem inkwizycji Koscioł utracił swoje mechanizmy zabezpieczenia przed złem, gwardie stojaca na strazy moralnego porzadku
Przypomniał mi sie ten ksiadz sodomita, ktory ujawnił, ze ma partnera. Cieszył sie przed kamerami ze swojego uczynku tak, jak agent KGB na mysl, ze za porzadnie wykonane zadanie otrzyma sowita premie od oficera prowadzacego. Homolobby trawi dzisiaj Koscioł od wewnatrz i jest jego najwiekszym zagrozeniem
Niech Bog ma w opiece takich ludzi jak Ksiadz Oko

@wiktor, ksiądz Oko nie zadarł z żadną mafią tylko po prostu mu odwaliło na łeb. Nie może się pogodzić, że jego przełożeni ukrywali pedofilię więc szuka jakichś spisków.