Fragment książki "Spisek przeciwko Kościołowi"
Wstęp
Jakobińska rewolucja odniosła sukces w zrujnowaniu całego chrześcijaństwa taką samą metodą, którą teraz triumfuje w przeważającej formie w rewolucji żydowsko-komunistycznej: Święty Kościół Katolicki i całe chrześcijaństwo mogli walczyć tylko z mackami tej ośmiornicy (partia komunistyczna, grupy rewolucyjne), choć jej silny łeb pozostał nietknięty.
Z tego powodu potworowi mogłyby odrosnąć macki, od czasu do czasu odcinane, by używał ich od nowa. Zwycięstwo żydowsko-komunistycznych rewolucji od końca XVII wieku do chwili obecnej, przypisuje się również temu, że ani Święty Kościół Katolicki, ani też inne Kościoły, nie walczyły skutecznie z żydowską V kolumną, która wślizgnęła się w ich wnętrze.
Tworzą ją potomkowie skonwertowanych na chrześcijaństwo we wcześniejszych stuleciach Żydów i pozornie popierający nauki Chrystusa, podczas gdy potajemnie zachowali wiarę żydowską i praktykowali swoje obrzędy oraz ceremonie. Ci pozorni chrześcijanie, a tajni Żydzi, dawno temu zaczęli infiltrować społeczeństwo chrześcijańskie, w celu próby kontrolowania go od wewnątrz. Z tego powodu rozsiewali fałszywe doktryny i różne opinie, a nawet usiłowali zdobyć kontrolę nad klerem w różnych kościołach Chrystusa. Wykazali się przebiegłością wprowadzając do seminariów duchownych krypto-żydowskich chrześcijan, którzy mogli zdobywać honorowe urzędy w Świętym Kościele Katolickim, a potem w dysydenckich kościołach, na których podział ci uśpieni Żydzi mieli tak duży wpływ.
Kiedy Kościół Rzymski, jego świątobliwości papieże i synodzy przez tysiące lat średniowiecza skutecznie zwalczali żydostwo, a zwłaszcza V kolumnę, to ruchy rewolucyjne działające w celu zniszczenia chrześcijaństwa zostały całkowicie pozbawione wpływów. Taki stan utrzymywał się od czasów Konstantyna do końca V wieku. Następnie doszło do zapaści, aż do XVII wieku, gdy ruchy rewolucyjne przybrały charakter lawiny. W XX wieku, kiedy katolicy zapomnieli o gigantycznej, trwającej kilka stuleci walce między katolicyzmem a żydostwem, żydowska przebiegłość osiagnęła punkt kulminacyjny oraz zanotowała swój największy postęp.
Działania Żydów, przeszmuglowanych jako V kolumna na łono Kościoła Chrystusa, było ułatwione przez obłudną konwersję na chrześcijaństwo ówczesnych Żydów, bądź ich przodków. Ponadto zmienili swoje żydowskie nazwiska na typowo chrześcijańskie, przyozdabiane nazwiskami och ojców chrzestnych. W ten sposób udało im się wymieszać ze społeczeństwami chrześcijańskimi i przejmować nazwiska sławnych rodów francuskich, włoskich, angielskich, niemieckich, portugalskich, polskich oraz całej reszty. Dzięki temu przedostali się do samego środka chrześcijaństwa, w celu podbicia go od wewnątrz i niszczyć rdzeń instytucji religijnych, politycznych i ekonomicznych.
W Apokalipsie w rozdziale II istnieje następujący fragment:
Co więcej, gdyby Chrystus nie uważał za słuszne publiczne ujawnienie tych fałszywych apostołów, którzy są tak obficie reprezentowani wśród duchowieństwa XX wieku, byłoby możliwe dla Niego, jako Boga, uniknięcie sytuacji, w której inicjatorem największej zdrady odnotowanej w Ewangeliach stał się jeden z dwunastu apostołów. Musiał istnieć ku temu szczególny powód. Pokazuje to, że Chrystus, nasz Pan, jak również apostołowie, uznali za mniejsze zło zdemaskowanie zdrajców w odpowiednim czasie, aby zapobiec później wyrządzeniu Kościołowi śmiertelnej krzywdy, i że gorzej jest ukrywać ich z obawy przed skandalem, pozwalając im na dalsze niszczenie Kościoła i podbój narodów, które mu uwierzyły i ufały.
Wyjaśnia to również powód, dla którego Kościół święty, za każdym razem, gdy pojawiał się heretycki lub zagubiony biskup, kardynał lub fałszywy papież, uważał za niezbędne, aby demaskować ich publicznie, w celu uniemożliwienia wciągania za sobą wiernych w jeszcze większe nieszczęście.
Ksiądz, który ułatwia triumf komunizmu w swoim kraju, ze wszystkimi jego śmiertelnymi niebezpieczeństwami dla Kościoła Świętego i dla reszty duchowieństwa, musi natychmiast zostać oskarżony przed Stolicą Apostolską. To potworne, aby zaufanie, jakim narody obdarzają duchownych, było wykorzystywane przez Judaszy, w celu prowadzenia nas wszystkich w przepaść. V kolumna wykorzystuje najbardziej subtelne metody, ubierając często swoją działalność w fałszywie świętoszkowatą gorliwość, udając, że bronią religii, którą chcą zniszczyć od wewnątrz. Ci zdrajcy muszą być szybko odkryci i skazani w Rzymie, w celu uniemożliwienia im działania i tym samym zapobiegnięcia dziełu zniszczenia, otwierającego drzwi dla komunizmu.
Zanim św. Paweł przybył pewnego dnia do Jerozolimy, wezwał do Efezu biskupów i prezbiterów Kościoła, mówiąc im (Rozdział XX)
Św. Paweł jasno i wyraźnie wspomina o działaniach członków V kolumny, kiedy w Rozdziale II Listu do Galatów, mówi;
Wstęp
Jakobińska rewolucja odniosła sukces w zrujnowaniu całego chrześcijaństwa taką samą metodą, którą teraz triumfuje w przeważającej formie w rewolucji żydowsko-komunistycznej: Święty Kościół Katolicki i całe chrześcijaństwo mogli walczyć tylko z mackami tej ośmiornicy (partia komunistyczna, grupy rewolucyjne), choć jej silny łeb pozostał nietknięty.
Z tego powodu potworowi mogłyby odrosnąć macki, od czasu do czasu odcinane, by używał ich od nowa. Zwycięstwo żydowsko-komunistycznych rewolucji od końca XVII wieku do chwili obecnej, przypisuje się również temu, że ani Święty Kościół Katolicki, ani też inne Kościoły, nie walczyły skutecznie z żydowską V kolumną, która wślizgnęła się w ich wnętrze.
Tworzą ją potomkowie skonwertowanych na chrześcijaństwo we wcześniejszych stuleciach Żydów i pozornie popierający nauki Chrystusa, podczas gdy potajemnie zachowali wiarę żydowską i praktykowali swoje obrzędy oraz ceremonie. Ci pozorni chrześcijanie, a tajni Żydzi, dawno temu zaczęli infiltrować społeczeństwo chrześcijańskie, w celu próby kontrolowania go od wewnątrz. Z tego powodu rozsiewali fałszywe doktryny i różne opinie, a nawet usiłowali zdobyć kontrolę nad klerem w różnych kościołach Chrystusa. Wykazali się przebiegłością wprowadzając do seminariów duchownych krypto-żydowskich chrześcijan, którzy mogli zdobywać honorowe urzędy w Świętym Kościele Katolickim, a potem w dysydenckich kościołach, na których podział ci uśpieni Żydzi mieli tak duży wpływ.
Kiedy Kościół Rzymski, jego świątobliwości papieże i synodzy przez tysiące lat średniowiecza skutecznie zwalczali żydostwo, a zwłaszcza V kolumnę, to ruchy rewolucyjne działające w celu zniszczenia chrześcijaństwa zostały całkowicie pozbawione wpływów. Taki stan utrzymywał się od czasów Konstantyna do końca V wieku. Następnie doszło do zapaści, aż do XVII wieku, gdy ruchy rewolucyjne przybrały charakter lawiny. W XX wieku, kiedy katolicy zapomnieli o gigantycznej, trwającej kilka stuleci walce między katolicyzmem a żydostwem, żydowska przebiegłość osiagnęła punkt kulminacyjny oraz zanotowała swój największy postęp.
Działania Żydów, przeszmuglowanych jako V kolumna na łono Kościoła Chrystusa, było ułatwione przez obłudną konwersję na chrześcijaństwo ówczesnych Żydów, bądź ich przodków. Ponadto zmienili swoje żydowskie nazwiska na typowo chrześcijańskie, przyozdabiane nazwiskami och ojców chrzestnych. W ten sposób udało im się wymieszać ze społeczeństwami chrześcijańskimi i przejmować nazwiska sławnych rodów francuskich, włoskich, angielskich, niemieckich, portugalskich, polskich oraz całej reszty. Dzięki temu przedostali się do samego środka chrześcijaństwa, w celu podbicia go od wewnątrz i niszczyć rdzeń instytucji religijnych, politycznych i ekonomicznych.
W Apokalipsie w rozdziale II istnieje następujący fragment:
"1. Aniołowie Kościoła w Efezie napisz…Jest to wyraźna aluzja do konieczności badania uczciwości tych, którzy wydają się być apostołami. Pismo Święte udowadnia, że Chrystus i Jego uczniowie nie tylko znali problem fałszywych nowo nawróconych i fałszywych apostołów, ale również, że wyraźnie nas ostrzegali, aby zachować wobec nich ostrożność. Gdyby Chrystus, nasz Pan, i apostołowie, chcieli uniknąć tego drażliwego tematu w obawie przed skandalem, tak jak wielu tchórzy chce to robić dzisiaj, nie wyrażaliby niebezpieczeństwa w takiej formie, i nie odnosiliby się tak wyraźnie do straszliwych czynów, jak zdrada Chrystusa przez Judasza Iskariotę, jednego z dwunastu uczniów.
2. Znam twoje czyny: trud i twoją wytrwałość, i to, że złych nie możesz znieść, i że próbie poddałeś tych, którzy zwą samych siebie apostołami, a nimi nie są, i żeś ich znalazł kłamcami"
Co więcej, gdyby Chrystus nie uważał za słuszne publiczne ujawnienie tych fałszywych apostołów, którzy są tak obficie reprezentowani wśród duchowieństwa XX wieku, byłoby możliwe dla Niego, jako Boga, uniknięcie sytuacji, w której inicjatorem największej zdrady odnotowanej w Ewangeliach stał się jeden z dwunastu apostołów. Musiał istnieć ku temu szczególny powód. Pokazuje to, że Chrystus, nasz Pan, jak również apostołowie, uznali za mniejsze zło zdemaskowanie zdrajców w odpowiednim czasie, aby zapobiec później wyrządzeniu Kościołowi śmiertelnej krzywdy, i że gorzej jest ukrywać ich z obawy przed skandalem, pozwalając im na dalsze niszczenie Kościoła i podbój narodów, które mu uwierzyły i ufały.
Wyjaśnia to również powód, dla którego Kościół święty, za każdym razem, gdy pojawiał się heretycki lub zagubiony biskup, kardynał lub fałszywy papież, uważał za niezbędne, aby demaskować ich publicznie, w celu uniemożliwienia wciągania za sobą wiernych w jeszcze większe nieszczęście.
Ksiądz, który ułatwia triumf komunizmu w swoim kraju, ze wszystkimi jego śmiertelnymi niebezpieczeństwami dla Kościoła Świętego i dla reszty duchowieństwa, musi natychmiast zostać oskarżony przed Stolicą Apostolską. To potworne, aby zaufanie, jakim narody obdarzają duchownych, było wykorzystywane przez Judaszy, w celu prowadzenia nas wszystkich w przepaść. V kolumna wykorzystuje najbardziej subtelne metody, ubierając często swoją działalność w fałszywie świętoszkowatą gorliwość, udając, że bronią religii, którą chcą zniszczyć od wewnątrz. Ci zdrajcy muszą być szybko odkryci i skazani w Rzymie, w celu uniemożliwienia im działania i tym samym zapobiegnięcia dziełu zniszczenia, otwierającego drzwi dla komunizmu.
Zanim św. Paweł przybył pewnego dnia do Jerozolimy, wezwał do Efezu biskupów i prezbiterów Kościoła, mówiąc im (Rozdział XX)
"18. A gdy do niego przybyli, przemówił do nich "Wiecie, jakim byłem wśród was od pierwszej chwili, w której stanąłem w Azji.Żydowska aktywnośc również zaczęła wykazywać zdecydowane sukcesy w imperiach hiszpańskich i portugalskich, kiedy pod koniec XVIII wieku związano ręce państwowej inkwizycji w obu tych krajach. Wtedy wilki w owczej skórze mogły umożliwić najpierw żydowsko-masońskie triumfy, a potem żydowsko-komunistyczne, które na szczęście miały ograniczony zakres. Będą się jednak z każdym dniem stawać coraz większe, jeśli pozwoli się tym wilkom, które przeniknęły do wysokiej hierarchii duchownych, na wykorzystanie potęgi Kościoła, w celu zniszczenia jego prawdziwych obrońców, patriotów, którzy bronią swoich narodów, oraz tych, którzy toczą walkę z komunizmem i Żydami.
19. Jak służyłem Panu z całą pokorą wśród łez i doświadczeń, które mnie spotkały z powodu zasadzek żydowskich…
28. Uważajcie na samych siebie i na całe stado, nad którym Duch Święty ustanowił was biskupami, abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył własną krwią.
29. Wiem, że po moim odejściu wejdą wśród was wilki drapieżne, nie oszczędzając stada.
30. Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić będą przewrotne nauki, aby pociągnąć za sobą uczniów.
31. Dlatego czuwajcie, pamiętając, że przez trzy lata we dnie i w nocy nie przestawałem ze łzami upominać każdego z was
Św. Paweł jasno i wyraźnie wspomina o działaniach członków V kolumny, kiedy w Rozdziale II Listu do Galatów, mówi;
"1. Potem, po czternastu latach, udałem się ponownie do Jerozolimy wraz z Barnabą, zabierając za sobą także Tytusa.#4konserwy #jfe #chrzescijanstwo
2. Udałem się zaś w tę stronę na skutek otrzymanego objawienia i przedstawiłem im Ewangelię, którą głoszę wśród pogan, osobno zaś tym, którzy cieszą się powagą, (by stwierdzili), czy nie biegnę lub nie biegłem na próżno
3. Ale nie zmuszono do poddania się obrzezaniu nawet Tytusa, mego towarzysza, mimo że był Grekiem.
4. A było to w związku z tym, że na zebranie weszli bezprawnie fałszywi bracia, którzy przyszli podstępnie wybadać naszą wolność, jaką mamy w Chrystusie Jezusie, aby nas ponownie pogrążyć w niewolę.
5. Na żądane przez nich ustępstwo zgoła się jednak nie zgodziliśmy, aby dla waszego dobra przetrwała prawda Ewangelii"
JFE
2