@malcolm, W żydlu na zakupach ostatni raz byliśmy jakieś 6 miesięcy temu. Kiedyś częściej tam bywaliśmy... raz na tydzień Ale obecnie żydl dla nas nie istnieje.

Targ środa/sobota, łachman i czasem biedra.

Więc mój bojkot trwał zanim jeszcze zaczął być oficjalnie wyartykułowany.

Ale to nie tylko żydl, bojkotem objęte są u mnie produkty z #shitzrael i #upadlina

Nawet jak mam na kartce że żonie potrzebne np. awokado a widzę że z izraela to nie ma bata żebym wziął. I żona to rozumie.

@malcolm, W sumie tak. Jak mi herbatę zaczęli w Lidlu sprzedawać upieprzoną tymi serduszkami owsika to zmieniłem herbatę.

@malcolm, olewać milionera w czerwonych spodniach

@malcolm, mordo, ale co Ty mówisz, tu chodzi o pomaganie dzieciom, a Ty robisz z tego politykę hejtu i nienawiści