Niewola

W państwie totalitarnym
Wolność
Nie będzie nam odebrana
Nagle
Z dnia na dzień
Z wtorku na środę
Będą nam jej skąpić powoli
Zabierać po kawałku
(Czasem nawet oddawać
Ale zawsze mniej, niż zabrano)
Codziennie po trochę
W ilościach niezauważalnych
Aż pewnego dnia
Po kilku lub kilkunastu latach
Zbudzimy się w niewoli

Ale nie będziemy o tym wiedzieli
Będziemy przekonani
Że tak być powinno
Bo tak było zawsze.
Dziś rano w pociągu:
- Poproszę bilety do kontroli. Proszę założyć maseczkę.
- Jestem zwolniony.
- Posiada pan zaświadczenie?
- Tak.
- To proszę okazać.
- Ale według prawa to zaświadczenie okazuję policji lub straży granicznej.
- Jeśli pan chce mogę wezwać policję, pociąg będzie miał opóźnienie, spóźnią się inni pasażerowie, a pan zapłaci 600 zł kary
- To proszę wezwać policję
- Jest pan tego pewien? Jeśli nie ma pan zaświadczenia to będzie pan musiał wysiąść na najbliższej stacji
- Dlaczego? Przecież mam ważny bilet.
- Nie przestrzega pan regulaminu, wsiadając do pociągu zgadza się pan na jego przestrzeganie. To ma pan to zaświadczenie czy pan wysiada?
- Mam.
- To proszę pokazać, przecież nie ma tam żadnych poufnych informacji poza pana imieniem i nazwiskiem.
Wyjąłem "inny dokument" stwierdzający "trudności w zakrywaniu ust i nosa", spojrzała i poszła sobie.

Ludzie w około trwają w śnie na jawie. Wszyscy w maskach, nie wiem kto by mnie wsparł, a kto życzy mi śmierci.

Pierwsze co zrobiłem to wszedłem na stronę przewoźnika i dodałem zakładkę z regulaminem do archive.org. W pobranym regulaminie nie znalazłem żadnej informacji wskazującej na wymóg zasłaniania ust i nosa.
#maseczkizm #totalitaryzm #covid19 #obostrzenia #nielegalnenakazy #innydokument #zasłanianieustinosa

9

Brak komentarzy. Napisz pierwszy