Czy to już czas...
a) skonsultować się ze specjalistą od nerwicy natręctw?
b) kupić jeden większy dysk?
c) do 100szt. daleko
jest git 
#dane #komputery #elektronika #pendrive
a) skonsultować się ze specjalistą od nerwicy natręctw?
b) kupić jeden większy dysk?
c) do 100szt. daleko


#dane #komputery #elektronika #pendrive
rzakofskijan72
0
A to już zupełnie inna zabawa, polecam
tow_wieslaw
0
Zamiast marnować jeden pen na jedno ISO z jakimś systemem albo narzędziem bierzesz trochę większy, tak z 256G i instalujesz ventoy.
I do głównego katalogu kopiujesz pliki iso. Kilka, kilkanaście, ile wejdzie. Jak zbootujesz z niego dostaniesz listę i sobie wybierasz który chcesz uruchomić. Nawet z windowsem działa, chociaź z 11 nie próbowałem.
wordpressowiec
0
Generalnie system pracujący z pendriva czy na dobrą sprawę z RAMu jest przeważnie w trybie live (chociaż możliwe jest persistent), wolniejszy, z ograniczeniami, dla mnie to raczej tak ratunkowo gdy mam 130 desktopów pod opieką i padnie dysk ssd to zanim wynienię na nowy, postawię windę, to na szybko żeby człowiek miał łączność ze światem to zabootuję jakiegoś MX/minta/xfce żeby chociaż ta przeglądarka działała.
tow_wieslaw
0
1. partycja boot jakieś 100 coś MB
2. partycja "windows reserved" 16 coś MB
3. główna partycja z danymi czyli C:
4. windowsowa partycja odzyskiwania. niecały 1GB
Skoro zmieniamy dysk na większy, to chcielibyśmy rozszerzyć partycję 3 żeby wykorzystać nowe miejsce. Niestety tępe chuje z MS albo nie potrafią liczyć do 4, albo celowo i złośliwie umieszczają partycję z danymi jako przedostatnią.
I tutaj moje pytanie: jak twoim zdaniem temat ugryźć bez używania narzędzi typu live? Ja użyłem Clonezilla a potem GParted żeby przesunąć sobie 4 partycję na koniec dysku a potem rozszerzyć 3.
wordpressowiec
0
Za chwilę czeka mnie reinstalka Minta 22 z którego właśnie piszę, bo już się duszę z nim na dysku 512GB Szajsung 980Pro nvme a zamówiłem z amazona i już przyszedł (dość licho zapakowany) za 581 zeta szajsung 990Pro 2TB nvme. I jedyna rzecz jakiej się obawiam, to że rozleci mi się grub menu , bo w desktopie którego to dotyczy mam jeszcze windę 11 i dual boota. Teraz jak wyjmę tego 512 GB, włożę nowego 2TB, zabootuję z pendriva i postawię nowego Minta 22 cinamon a poprzedni dysk w kieszeń UnionSine i przez usb zgram sobie dokument, pobrane, muzyka, wideo. Steam'a i gry postawię od nowa. Wszelkie Signale, VLC, Winboxy, Xsane, Audacity, Inkscape, Discord, KdenLive, Nomacs, Audacious, Chromium, Brave zainstaluję ponownie. Także Stable Diffusion/Easy Diffusion (bardzo przyjemny skrypt ktoś zrobił samo się pobiera i instaluje- mega wygodne). W życiu by mi nie przyszło do głowy klonować to i przenosić (z resztą nie mam nic z wolnymi 450GB żeby taką masę przenosić).
tow_wieslaw
1
@wordpressowiec, może i tak, ja z kolei nie lubię tracić całego dnia na reinstalację. A "nowe wersje" we współczesnym wydaniu z reguły uważam za zło wcielone. Poza tym chyba każdy SSD lubi jak jest dużo pustego. Działa szybciej i dłużej żyje bo algorytm wear leveling nie musi w kółko używać tego samego miejsca, albo przenosić rzadko zmienianych danych po całym dysku.
Mitne
1
dodge_durango
1
@wordpressowiec, to jest nerwica? Nerwica to jak budujesz w piwnicy czy tam w szafie na buty serwer na dane, a nie tam parę pendrive.
kartezjusz6644
1
wordpressowiec
0
kartezjusz6644
0
Emrys_Vledig
-9
wordpressowiec
1
tow_wieslaw
1
borubar
2
Wiele kopii w różnych miejscach bezpieczniejsze niż jeden duży dysk.
Andrzej_Zielinski
3
Ale zainwestował bym w nalepki i ich opisanie.
misiek998
4
wordpressowiec
0