Po miesiącach użytkowania spotify oceniam jako źle działające i niedokończone gówno.
Potwierdzam, że odtwarzanie losowe tylko się nazywa losowe.
Zresztą odtwarzanie też się tylko tak nazywa, bo ostatnio coraz częściej po ponownym uruchomieniu zarówno apki jak i na PC, kiedy skończy się kontynuowany utwór nie dzieje się nic (playlista na losowym).
Potwierdzam, że czym dłuższa playlista tym gorzej wszystko działa.
Brakuje mi kilku przydatnych opcji edycji, segregacji itd playlist. Cofanie zmian! Zaznaczanie wielu…
Są różnice w dostępności do funkcji między apką a softem na PC - na kompie nie dodasz playlisty do playlisty, a w apce od ręki. Albo ja tego nie znalazłem, a szukałem tam gdzie to powinno być a także gdzie nie:P
Pojebało się spotifajowi jak miałem dwie spore playlisty 1 i 2 które ciągle aktualizowałem oraz 3 złożoną z tamtych dwóchxD Nie byłem pewny czy i jak szybko 3 załapie zmiany w 1 i 2 więc co jakiś czas ją usuwałem i robiłem na nowo. Nigdy nie zmieniałem nazwy. Korzystam oczywiście naprzemiennie z apki i PC.
Teraz mam jedną playlistę z 16 setkami kawałków która rośnie i spodziewam się, że wkrótce nie będzie w ogóle sensu korzystać z tego. YT jest trochę gorszy ale nie próbowałem wersji premium.
Chyba zacznę znów pobierać muzykę.
#shitposting #spotify

6

@LizardKing, trochę podzielam Twoją opinię o Spotify.
@YoloDruid, szanuję taką odpowiedź.
@LizardKing, pobierz brave, będziesz miał yt bez reklam z możliwością zablokowania ekranu. To tak jakbyś miał premium
@Szachista, miałem dość YT z wielu powodów i długo używałem go na telefonie tak jak wspominasz. Ale doszło do tego, że prawie co utwór musiałem jednak odblokować ekran, żeby się zassało. Problemem mogły być zmiany zasięgu/komórek nadajników. Teraz nie wiem czy nie przestać płacić spotify, a wypróbować yt pr.