#zielonylad #inflacja #nedza #polska #blackrock

Może i duże instytucje finansowe nie widzą przyszłości w zielonym ładzie ale my wciskamy gaz(prąd z OZE) do dechy bo nas stać i całą na przód!

20

@malcolm, Interferencja lub jak kto woli odwrót taktyczny? 🤔
@FiligranowyGucio, raczej przestało się opłacać na tym handeło i idą na nowe rynki-tu wyssali ile się dało. Biznes.
@malcolm,

Inicjatywa popełniona przez tępaków marksistowskich wystawionych do władzy jako marionetki wyznawców zła tzw. Deep State.

Tępaki marksistowskie wierzą w to, że podpisanie jakiegoś bzdurnego uzgodnienia zmniejszy emisję CO2 do zera. Tępaki marksistowskie to najniższy sort pachołków władzy bez podstaw wiedzy naukowej, typowe najgłupsze pachołki wystawione przez wielkich oszustów.

Jedyną drogą zerowej emisji CO2 nie są jakieś głupie uzgodnienia polityczne. Jedyną drogą jest rozwój technologii w kierunku wielkich, olbrzymich farm paneli PV na pustyniach podzwrotnikowych, które będą produkować tanią energię elektryczną i tam od razu będzie produkcja ciekłego wodoru z elektrolizy wody. Setki milionów ton wodoru będą wożone wielkimi transportowcami, takimi jak dziś wozi się LNG - ciekły metan. Docelowym miejscem będą elektrociepłownie na wodór w miastach, które mogą stać w samym centrum miasta, bo jedynymi spalinami takich elektrociepłowni będzie woda. Przy okazji zupełnie można wtedy robić auta albo na wodór, albo na amoniak.

@DarrDarek, Zawsze chodzi o handeło i potem jakoś trzeba przestawić zwrotnicę - coviodwe biznesy się skończyły i wojną się trafiła - teraz "na trumpa" da się zakończyć "zielony ład" i może "wojnę" - jak jest handeło to resztą się znajdzie.
@malcolm,

Nie zawsze chodzi o kasę. Powiedzenie "jeśli nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze", to taka prawda z serii gówno-prawda dla zwykłych, biednych ludzi. Przy czym milionerzy też często są zwykłymi, biednymi ludźmi goniącymi przez całe życie za kasą: "bo braknie, bo stracą prestiż, bo będą nikim". Wierchuszka wyznawców zła nie ma takich problemów jak brak pieniędzy. Oni myślą innymi kategoriami - kategoriami swojego pana duchowego Szatana.

@DarrDarek, Kasa=władza=kasa=wladza
@malcolm,

Równania logiczne dla zwykłych biednych ludzi.

Gdy pewne elity z piekła rodem doprowadzają do wojen, to nie po to, by na tym zarobić, bo bez wojny zarobiliby 100 razy więcej w warunkach stabilnego biznesu. Mało tego, wojna może owocować holokaustem ziomków, co nie jest celem wyznawców zła. Celem wyznawców zła jest czynienie zła, bo tego od nich oczekuje ich władca duchowy. Oni są tylko wielkimi sługami swojego władcy.

@DarrDarek, w ramach stabilnego biznesu zarabiają lepsi - w ramach wojny ci co mają dościa i wcześniej wiedzą co będzie. Najlepiej się zarabia na zaskujących wszyskich zdarzeniach o których się wcześniej wierdziało. Oczywiście zarabia się bez sumienia i na ludzkim nieszczęściu, śmierci etc. Do tego budowa absolutnego zamordyzmu.

@malcolm,

Wyznawcy zła nie mają takich dylematów, bo to oni mają dopracowaną organizację wystawianie pachołków władzy, a pachołki władzy mogą stworzyć każdy monopol do zarabiania, mogą przekazać każdą sumę podatków zebranych od okupowanych narodów tubylczych i przekazać tę sumę na każdy cel, choćby skrajnie nieprzystający do racji stanu danego narodu. Przykładem choćby wydatek kilkuset miliardów złotych z majątku gojów-Lachów przez wystawionych pachołków na rzecz obcego, nieprzyjaznego państwa. Przykładem choćby wydatki setek miliardów euro w skali EU na sztucznie wtłaczane miliony kolorowych intruzów, pasożytów i przestępców. Żaden goj z EU nie ma prawa sprzeciwić się wydatkowaniu setek miliardów euro na watahy kolorowych nierobów i przestępców. Bajdurzenie o jakichś biznesach wojennych, że tu niby dostarczy się biedakom z Kijowa czołgów za miliardy, a potem jeszcze niby zrobi się biznes, by banderowcy podzielili się kasą przeznaczoną na utrzymanie Kijowa, to taki poziom rozważań z serii "jak mały Kaziu wyobraża sobie skalę przepływów finansowych w świecie post-chrześcijańskim i jak sobie wyobraża, kto tym rządzi".