W firmie w której pracuję, w biurze mają jakiś szósty zmysł. Już tak na 75% byłem pewien, że w lutym złożę wypowiedzenie. Plus zrealizuje jeden z trzech planów żeby zmienić nieco fach.

I dziś dzwoni do mnie szef, po przerwie zaprosił do biura na rozmowę. No i mówi, że dwie sprawy chce poruszyć. Całe życie zawodowe przeleciało mi przed oczami zastanawiając się co zrobiłem Pierwszą rzeczą aneks do umowy. Jeśli wierzyć jego słowom, najwyższa podwyżka w firmie mi się trafiła. A drugą rzeczą, propozycja przejścia do działu utrzymania ruchu. Tak, tego samego, na który wiele razy tu narzekałem. Mam się nie spieszyć z podjęciem decyzji.

Nowy szef i przynosi zmiany. Chce stworzyć ogarnięty dział utrzymania ruchu. I tam padło moje nazwisko. Problem pojawia się drugi że takiego drugiego operatora jak ja to ciężko będzie znaleźć.

#pracbaza #ych

26

@YoloDruid,
takiego drugiego operatora jak ja to ciężko będzie znaleźć.


ale to już szefa problem, co Ty się martwisz?

Uważaj tylko, żebyś nie jebał zaraz na 2 stanowiska!

Powodzenia!!!
@Sleeve, a to, że będę go szkolić jak głąba dostanę to będzie udręka.
@YoloDruid, no jak masz w umowie "szkolenie pracowników" i wpada za to $$$ to ok, życzę wobec tego nie-głąba 😆
@YoloDruid, żeby jeszcze ten 6. Zmysł się objawiał, kiedy maszyny trzeba serwisować, a nie dopiero, kiedy się spierdolą 😅
@pentakilo, jak łożyska wyją na pół hali albo śmierdzi spalenizną z instalacji to wtedy się serwisuje