Przeglądaj wpis

ale #TVPO się przysrało do Mentzena i faktu, że studia tak jak wszystko zresztą powinno być normalnie płatne.

"olaboga nie byłoby mnie stać! nie stałbym tu przed wami gdyby nie darmowe studia!" dodaje nawrocki.

żenujące żerowanie na emocjach.

#polityka #wybory

kochacpis

@PostironicznyPowerUser, dużo jest śmieciowych kierunków, ale mnie darmowe studia dosłownie wyrwały z biedy. Pracowałbym w kołchozie za minimalną gdyby nie one.

PostironicznyPowerUser

@kochacpis, "darmowe studia" - nie ma takiego zwierzęcia. zapłacili twoi rodzice w podatkach

kochacpis

@PostironicznyPowerUser, jakie podatki. Moja mama bezrobotna była, a ojciec większość życia na czarno robił u prywaciarza, że jak sobie rozciął nogę piłą to go w nagrodę z roboty pogonili. Przełom milenium panie.

PostironicznyPowerUser

@kochacpis, to niczego nie zmienia bo nadal płacili podatki kupując w sklepie chociażby

dodge_durango

@kochacpis, a studiowałeś socjologię, kulturoznawstwo czy terapię tańcem?

Skalp

@dodge_durango, Ciekawa dedukcja muszę przyznać, chyba muszę jeszcze poćwiczyć, bo nie umiem aż tak dobrze czytać ludzi.

Tak z ciekawości, wzornictwo mogłoby być, czy za bardzo pedalskie?

dodge_durango

Ciekawa dedukcja muszę przyznać, chyba muszę jeszcze poćwiczyć, bo nie umiem aż tak dobrze czytać ludzi.

@Skalp, to żadna dedukcja. Raczej graniczące z pewnością przeczucie, że albo skończył konkretne studia które dały konkretne pieniądze (czyli miało to sens ekonomiczny i miałby z czego spłacić ew kredyt) albo, że nie miały one większego związku (w związku z czym pieniądze wywalono w błoto)

borubar

@PostironicznyPowerUser, zamiast dopłat do kredytów na mieszkania powinni oferować nieoprocentowane kredyty na studnia.

A przynajmniej nieoprocentowane przez pierwszych kilka lat - jak będziesz za długo zwlekać ze spłatą to już odsetki będą normalne jak od komercyjnych kredytów.

W ten sposób nie będzie gadania typu olaboga nie stać mnie aby studiować. Jeśli uważasz że te studia się zwrócą to studiować możesz co chcesz.

No i można by ratę tego kredytu traktować jako koszt uzyskania przychodu.

Andrzej_Zielinski

@borubar, A potem Juleczka idzie na studia gender albo inną humanistykę... rodzina chciała jej wybić z głowy ale skoro ma kredyt 0% to zostanie "profesorą" niszowej dziedziny.

Wychodzę z przeświadczenia, że ogólnie studia to porażka i dla 90% społeczeństwa były by zbędne. To właśnie ten zabobon "edukacji" powoduje, że dziś trzeba mieć dyplom by ulicę zamiatać.

borubar

@Andrzej_Zielinski, jak zapłaci za bycie „profesorą” niszowej dziedziny to jej sprawa. Ważne abyśmy to my nie musieli za to płacić.

A jestem pewien że większość Julek nie będzie już chciała chodzić na gender studies gdy zobaczy ile będzie ją kosztować, albo całkiem zrezygnuje ze studiowania albo wybierze taki kierunek który jest opłacalny finansowo.

Dps

@borubar, a dlaczego powinni?

Nikt nic nie powinien. Za wszystko w życiu się płaci, a darmowe studia to u zdecydowanej większości przedłużacz dzieciństwa.

Te wszystkie wydziały gier i zabaw produkują tylko ludzi którzy wchodzą 4 lata później w dorosłe życie.

Pożyczka na studia bez % to też koszty, tyle że niższe. A to wszystko sponsorują ci co poszli do roboty i nie skorzystali.

Ale w zasadzie pisze bo dziwi mnie te takie mentalne przywiązanie, że studia muszą być. Nie muszą.

borubar

@Dps, właśnie o to mi chodzi że nie muszą studiować, żeby każdy sobie policzył - czy mu się to opłaca, będzie znał dokładną kwotę którą musi spłacić np w ciągu 5 lat po studiach - i niech się zastanawia czy po studiach będzie zarabiał o tyle więcej aby oddawać z pensji co miesiąc np 1000zł

Większość kierunków na których studiuje się głupoty zniknie bo kończenie takiego kierunku nie będzie opłacalne i przez to nie będzie chętnych aby za nie płacić.

Dps

@borubar, tak

Ale niskooprocentowane kredyty to też dopłata.

I tak - rozumiem, że byłoby to rozwiązanie dużo bardziej cofnięte w finansowaniu niż obecnie. Oczywiście

Ja tylko wskazuje na te mentalne przywiązanie, że państwo musi zajmować się studiami. Nie musi. W ogóle. Ostatnie wydarzenia wskazują, że angaż w to państwa przynosi odwrotne skutki - ludzie nie stają się mądrzejsi a głupsi. Zresztą odwrotne skutki od zamierzonych przy działaniu państwa są regułą