@wladyslaw_krakowski, ale on niby zebrał ponad 10 razy więcej, dokładnie 1 mln 143 tys. podpisów i nie wmówisz mi, że dokonali tego w ostatnim czasie bo to fizycznie niemożliwe.

@PostironicznyPowerUser, Nie wiem od kiedy można zbierać podpisy, wiem natomiast że działacze czaskoskiego są np. w moim małym mieście od kilku tygodni na ulicach. A mieszkam w mieście ~50k. W miastach wojewódzkich jest ich zapewne więcej. Do tego tak jak pisałem urzędy = kilkaset osób w kilkuset miastach, dochodzą NGO'sy, lokalni radni, różnego rodzaju organizacje kulturalne w miastach, rady. A same PO ma kilkadziesiąt tysięcy członków, do tego dochodzą rodziny:

http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-02-01/ilu-czlonkow-maja-polskie-partie-liczba-zapisanych-do-pis-wzrosla-dwukrotnie/ - niestety nie znalazłem nic dokładniejszego i nowszego. Nawet jeżeli mają milion to nie robi to wrażenia, jeżeli zbierają już od kilku tygodni. PO ma największe struktury w Polsce, do tego ma najwięcej organizacji jej przychylnych. Poza tym koalicyjni działacze na pewno wymieniają się podpisami - Ci sami podpisują za Hołownią, Biejat i Czaskoskim.

@wladyslaw_krakowski, oglądałeś w ogóle ten film stanoskiego? nie ma takiej opcji żeby dali radę tyle uzbierać. zresztą nie ma nawet takiej potrzeby bo sobie korzystają z gotowych baz danych o czym Max Kolonko mówił już dawno temu, to samo robił Duda.

@PostironicznyPowerUser, Nie oglądałem filmu Stanowskiego, ale zapewne subiektywnie kieruje się tym, jak jemu jest ciężko zebrać podpisy. Jak już pisałem wyżej Czaskoski ma takie struktury, które są niewyobrażalne dla kogokolwiek w Polsce. Zapomniałem jeszcze o służbach, gdzie ludzie z powołania PO (czy to policjanci, sędziowie, prokuratorzy), również podpisują się wraz z rodzinami. Naprawdę, zdobycie tych podpisów to kaszka z mleczkiem dla rządzących, wspieranych przez rzeszę urzędasów i innego rodzaju przydupasów, wraz z rodzinami.

@wladyslaw_krakowski, no to co komentujesz jak nie masz ku temu podstaw? problem jest znany od dawna, a to tylko wierzchołek góry lodowej jeśli chodzi o tą całą fasadową demokrację.

poza tym jak wytłumaczysz taki fenomen, że kandydat najpierw rzekomo zbiera 100k podpisów, a potem ma problem żeby uzbierać 30k głosów?

@PostironicznyPowerUser, O ja pitolę, Nie mam czasu oglądać 40 minutowego filmiku bo idę do pracy. Napisałem o tym, że PO ma ogromne struktury w setkach tysiącach osób, które mają również rodziny.

poza tym jak wytłumaczysz taki fenomen, że kandydat najpierw rzekomo zbiera 100k podpisów, a potem ma problem żeby uzbierać 30k głosów?

Rozróżniasz wybory, gdzie jest cisza wyborcza i jest to tylko jeden głos na jednego kandydata w lokalu wyborczym w jeden dzień od tego, że działacze kandydata mają kilka tygodni na latanie po mieście czy po miejscach schadzek osób i zbieranie podpisów pod zgłoszeniem kandydatury? Tak naprawdę na samym spotkaniu wyborczym na hali może być kilka tysięcy osób, żeby oddać podpisy. Oddanie głosu na rejestrację kandydata nie równa się z poparciem go., więc ludzie dużo chętniej podpiszą się pod taką listą, nawet na różnych kandydatów.

@wladyslaw_krakowski, no to jak pooglądasz w szybkości 2x - możliwa 2,5x ze słuchawkami to pogadamy

@Emrys_Vledig, w ten sposób, że będziesz ciągnął druta każdemu z kandydatów po kolei i ten który wystrzeli ci szybciej do mordy ten zostaje prezydentę Polin

@PostironicznyPowerUser, no właśnie. Totalniackie pierdololo zawsze kończy się jakimś aktem samo-poniżenia.