@FiligranowyGucio, z tego co pamiętam i teraz na szybko sprawdziłem, to Stalin też ich hurtem wsadzał do łagrów, wysyłał na Sybir, a nawet na kulkę w tył głowy w Katyniu sporo się załapało.

@FiligranowyGucio,

Żydzi poprzez swoje funkcje urzędnicze w Rosji carskiej doprowadzili do dwóch zamachów stanu w roku 1917. Utworzyli za kasę Żydów z USA państwo Związek Sowiecki. Trzymali tam przez dekady władzę, mając w swoim kręgu bena - Stalina i kagana - Kaganowicza. Dobrze to opisał zamilczany Rosjanin Jurij Romanowicz Łarikow w "Memo dla Rosjanina" wydanym po polsku jako "Paradoksy historii".

Rosjanie przejęli władzę z rąk Żydów dopiero w 1953 roku po zdechnięciu Stalina. Gdy na zebranie KC partii przyszli wysocy komisarze, kolega marszałka Żukowa wyrwał ze ściany kabel telefonu do ochrony czekistów, a w tym samym momencie Żukow wyjął pistolet z kabury i zastrzelił Berię. Tylko to był mały fragment planu. Bo w tym czasie czołgi Żukowa mając osobistą zgodę Berii na przejazd przez Moskwę skręciły na Łubiankę, wyważyły bramę, wjechały na dziedziniec. Oficerowie Żukowa rozbiegli się z czołgów z pepeszami i na korytarzach Łubianki dokonywali dziesiątek lub może i setek egzekucji ludzi Berii wg listy. Krew lała się po piętrach strumieniami. Rosjanie pierwszy raz od 36 lat uzyskali władzę w Związku Sowieckim. A potem wpływowi Żydzi na świecie przestali lubić Sowietów i Rosjan, i zaczęły się nagonki, że to nie jest prawdziwy marksizm. Dzięki temu też Polacy mogli dostawać wsparcie by walczyć z marksistowską głupotą (dziś czołowi towarzysze z Brukseli wdrażają nam marksistowską głupotę, ale już nie z Moskwy).